Po fantastycznym meczu na Stadio Giuseppe Meazza Inter pokonał Lazio 3-1. Dublet ustrzelił wracający do formy Lautaro Martinez. Nerazzurri wskoczyli tym samym na czwarte miejsce w tabeli Serie A.
Od pierwszych minut kibice zgromadzeni na Stadio Giuseppe Meazza mogli oglądać naprawdę dobre widowisko. Choć Inter był w pierwszych dwóch kwadransach drużyną znacznie lepszą i miał więcej sytuacji bramkowych, nie potrafił jednak przypieczętować optycznej przewagi zdobytym gole. Blisko zdobycia gola byli choćby Henrikh Mkhitaryan, czy Nicolo Barella. Ten pierwszy zdołał nawet trafić do siatki Ivana Provedela, jednak po analizie VAR bramkę anulowano. Nieskuteczność zemściła się na Nerazzurrich w 30. minucie, gdy błąd Francesco Acerbiego wykorzystał bezbłędnie Felipe Anderson. Lazio niespodziewanie objęło prowadzenie i schodziło na przerwę z przewagą jednego gola.
Druga połowa to już popis gry podopiecznych Simone Inzaghiego, którzy dyktowali warunki na każdym metrze kwadratowym boiska. Przez długi czas gol wyrównujący wisiał w powietrzu, jednak na tablicy wyników wciąż widniał wynik 0-1. W 78. minucie kapitalną akcję dwójkową rozegrali Romelu Lukaku i Lautaro Martinez, a ten drugi zakończył kombinacyjną akcję golem wyrównującym, dając tym samym kibicom gospodarzy pierwszy w tym meczu powód do euforii. Na drugiego gola nie musieliśmy długo czekać. W 83. minucie znów zagrywał Lukaku, a gola zdobył Robin Gosens. To nie był jednak ostatni akcent tego spotkania. W 90. minucie gry odkryte Lazio pozwoliło Interowi wyprowadzić zabójczą kontrę, która wykończył Lautaro Martinez, ustalając wynik spotkania na 3-1.
Składy, w jakich wystąpiły oba zespoły:
INTER (3-5-2): André Onana; Danilo D’Ambrosio (C), Francesco Acerbi, Alessandro Bastoni; Matteo Darmian, Nicolo Barella, Marcelo Brozovic, Henrikh Mkhitaryan, Federico Dimarco; Joaquin Correa, Romelu Lukaku.
Rezerwowi: Alex Cordaz, Samir Handanovic, Stefan de Vrij, Raoul Bellanova, Robin Gosens, Kristjan Asllani, Roberto Gagliardini, Hakan Calhanoglu, Lautaro Martinez, Edin Dzeko.
Trener: Simone Inzaghi.
LAZIO (4-3-3): Ivan Provedel; Adam Marusic, Nicolo Casale, Alessio Romagnoli, Elseid Hysaj; Luis Alberto, Danilo Cataldi, Sergej Milinkovic-Savic; Felipe Anderson, Ciro Immobile (C), Mattia Zaccagni.
Rezerwowi: Luis Maximiano, Marius Adamonis, Luca Pellegrini, Patric, Stefan Radu, Mario Gila, Manuel Lazzarri, Matias Vecino, Marcos Antonio, Toma Basic, Marco Bertini, Pedro, Matteo Cancellieri, Luka Romero.
Trener: Maurizio Sarri.
Komentarze (93)
Martwią kłopoty w defensywie bo przeciwnik ma 2 okazje i strzela gola natomiast my żeby zdobyć gola musimy mieć tych sytuacji dużo i to dalej jest problem.
Wpadamy na miejsce 4 i wszystko w naszych nogach.
Sezon wkracza w decydującą fazę, a my naprawdę coraz lepiej wyglądamy. Wraca Lukaku, wraca Brozo, wraca Inter.
Mam nadzieję, że Gosens będzie dostępny na końcówkę sezonu, chociaż obawiam się, że jakieś złamanie tam bylo
Duet Lula działa i jak narazie załatwiają nam top 4 i oby tak do końca
Zmiany dały moc, Gosens był kluczowy w końcu .
Lautaro mógłby podawać do pustaka kolegom czasem, a Tucu niech chowa się do nory.
Czuć było w drugiej połowie moc.
Budzimy się, koncentracja do samego końca i gryzienie trawy w drugiej połowie albo możemy zapomnieć o Top4