
MOTM - Man of the match - Klasa światowa - MVP - Zawodnik spotkania - dla Interistów, po prostu - Pan Milan Skriniar. Po zwycięstwie Interu nad Liverpoolem, ale ostatecznej eliminacji z Ligi Mistrzów, przed mikrofonami dziennikarzy stanął słowacki stoper Interu, który w rękach dumnie prezentował statuetkę dla najlepszego zawodnika rewanżowego spotkania 1/8 finału.
- Jest nam przykro, że musimy zakończyć przygodę z Champions League. Opuszczamy te rozgrywki mając uniesione głowy - pokazaliśmy, że Inter to przede wszystkim charakter.
- WIerzyliśmy w siebie od początku, a bramka Lautaro to był zastrzyk dodatkowej energii i optymizmu. Niestety czerwona kartka Sancheza przytrafiła się praktycznie bezpośrednio po wznowieniu gry. Kiedy musisz grać w dziesiątkę to na Anfield robi się naprawdę bardzo ciężko.
- Widziałem urazy moich kolegów, mam nadzieję że ani Stefan ani Marcelo nie zrobili sobie nic poważnego. Oni są filarami tej drużyny, muszą być zdrowi.
- Nie mamy teraz wyjścia, tylko w pełni skupić się na walce o Scudetto i w krajowym pucharze. To co pokazaliśmy z Liverpoolem, zostanie w naszych głowach i zaprocentuje pewnością siebie w kolejnej fazie sezonu.
Komentarze (0)