Nie uda się naprawić relacji Papu Gomeza z Gian Piero Gasperinim w opinii Massimiliano Nebuloniego ze Sky Sport. Dziennikarz na potwierdzenie swoich słów przytacza poniższe argumenty.
Argentyńczyk pojawił się dziś w ośrodku treningowym o godzinie 11:00, wtedy swoje zajęcia rozpoczynała drużyna Primavery Atalanty, z którą napastnik trenował. Początek treningu pierwszej drużyny zaplanowano w samo południe. Swój trening napastnik zakończył o 13:00 po czym udał się do domu. Rano snajper dowiedział się, że nie znajdzie się w kadrze pierwszego zespołu La Dei na jutrzejszy mecz przeciwko Sassuolo. Chociaż są optymiści, którzy uważają, że są jeszcze szanse na to, że obaj panowie wyciągną do siebie ręce „na zgodę”, to Nebuloni nie ma wątpliwości – Gomez w styczniu odejdzie z Bergamo.
Komentarze (10)