
Wesley Sneijder może nie zagrać w środowym meczu ligowym, w którym Inter zmierzy się na wyjeździe z Lecce. Holender został zmieniony w przerwie potyczki z Brescią z powodu złego samopoczucia i najprawdopodobniej sztab szkoleniowy pozwoli zawodnikowi odpocząć w środku tygodnia, aby doszedł do pełni sił na niedzielne derby Mediolanu.
Po pierwszej połowie sobotniego meczu Sneijder uskarżał się w szatni na silny ból głowy i duże osłabienie. Wbrew doniesieniom mediów zawodników nie stracił przytomności, jednak był na tyle słaby, że nie jego powrót na boisko nie wchodził w rachubę. W niedzielę pomocnik Nerazzurrich przeszedł badania kontrolne, które nie wykazały żadnych poważnych dolegliwości.
Mimo to Rafael Benitez, w porozumieniu z samym piłkarzem, najprawdopodobniej nie zdecyduje się zabierać Sneijdera do Lecce. Decyzja ta może jednak ulec zmianie, ponieważ wszystko będzie zależało od stanu zdrowia innych piłkarzy, którzy ewentualnie mogliby zastąpić holenderskiego rozgrywającego. Przede wszystkim chodzi o Dejana Stankovica, który w poniedziałek wznowił treningi z resztą zespołu, ale nie jest przesądzone, czy już w środę będzie gotowy do gry.
Tak czy inaczej wiele wskazuje na to, że podczas spotkania na stadionie Via Del Mare w pierwszej jedenastce Nerazzurrich wybiegnie młody Joel Obi, który zagra w środku pomocy u boku Javiera Zanettiego, natomiast na pozycji trequartisty w miejsce Sneijdera wystąpi Philippe Coutinho.
Komentarze (9)
Zobaczymy jak Coutinho się zaprezentuje, liczę też na dobrą grę Obiego. Oby Dejan już wrócił na Milan, i jeszcze Cambiasso to byśmy mieli chociaż kim grać w pomocy. Martwi mnie obrona, brak Samuela i Maicona to spora strata.
dziwna sprawa z tym Wesem,omdlenie<br />
oby Dejan wrocil i zagral ,Obi tez, a za Wesa Koltun i tyle