Luciano Spalletti na konferencji prasowej powiedział, że jest spokojny o postawę swojego zespołu w niedzielnym spotkaniu przeciwko Sampdorii. Włoch został zapytany także o aktualną dyspozycje Ivana Perisicia i sytuację Dalberta.
- Kwalifikacje do Ligi Mistrzów zdobywa się w meczach takich jak ten jutrzejszy. Sampdoria jest silna i posiada jakość. Prezentują nowoczesny styl piłkarski, mają bardzo dobrze przygotowanego trenera i zaplecze, ale chcemy wygrać. Do osiągnięcia naszego celu potrzebujemy występów i punktów. Możemy dużo zyskać w jutrzejszym spotkaniu.
- Spodziewam się zobaczyć charakter. Mecz z Napoli sprawdził nasze zalety i pokazał nam, że w niektórych meczach jesteśmy w stanie znaleźć odpowiednie elementy do gry w piłkę nożną. Ważne jest to powtórzyć i ponownie zademonstrować te same cechy. Musimy stać się silnym zespołem i chcemy wykorzystać wszystkie nasze najlepsze cechy, aby tak było. Musimy do każdego meczu podchodzić we właściwy sposób.
- W ciągu ostatnich dwóch spotkań sytuacja wyraźnie się zmieniła, więc już teraz spodziewam się zobaczyć postępy w naszej grze. Nasi przeciwnicy będą utrudniać nam życie, ale musimy mieć siłę, aby zagrać jedenaście spotkań na odpowiednim poziomie. Od teraz aż do końca sezonu nie możemy pozwolić sobie na popełnianie żadnych błędów ani prezentować poziomu gorszego od naszego najlepszego.
- Perisic? Ma wyjątkową, bezdyskusyjną jakość. Nie zawsze jednak da się grać na maksymalnym poziomie, ponieważ każdy zawodnik, nawet najlepszy będzie miał okres, w którym nie będzie w stanie wykorzystać wszystkich swoich możliwości. Zawsze chciałbym mieć w zespole takiego gracza jak Ivan. Wierzę w niego jako człowieka i jako piłkarza.
- Dalbert rozwija się, trenuje dobrze i pokazuje, że potrafi radzić sobie w trudnym dla niego momencie. Niekorzystne dla niego było pojawienie się w zespole dopiero tuż przed początkiem rozgrywek. Nie miał okazji do poznania dynamiki gry. On nie był w stanie w pełni wyrazić siebie aż do teraz, ale jest to inwestycja, która w przyszłości się opłaci.
Komentarze (3)
Ciekawi mnie też skład jakim jutro wyjdziemy. Jeżeli zobaczymy znowu Candreve z Perisiciem na bokach, to moim zdaniem pokaże, że Spal liczy na siłę, że załapią, co moim zdaniem jest raczej nierealne.
Ja bym spróbował całkiem czegoś innego. W miejsce Dambrosio dałbym Dalberta, żeby wzmocnić ofensywną grę obrony. Perisicia posadziłbym na ławkę, a Candreve przesunął na środek. Mielibyśmy 4 gości w środku a tam Sampa jest namocniejsza
Handa- Cancelo, Skriniar, Miranda, Dalbert- Rafinha, Gagliardini, Brozović- Candreva- Eder, Icardi.
Do stracenia już wiele nie mamy, albo spróbujemy zaskoczyć, albo dalej będzie klepanie jednego schematu, na który nikt sie nie nabiera