Trener Interu Luciano Spalletti, wziął udział w konferencji prasowej przed meczem w ramach 22 kolejki Serie A z Bolonią.
Trener Nerazzurrich zaczął od rozmowy o porażce w Pucharze Włoch stwierdzając:
- Analizujemy każde spotkanie, aby zobaczyć, co poszło nie tak i co można poprawić. Oczywiście, są rzeczy, które musimy zrobić lepiej, ale zespół zawsze był w meczu zrównoważony.
- Zostaliśmy wyeliminowani z Pucharu Włoch i Ligi Mistrzów, które są ważnymi turniejami, ale musimy kontynuować pracę nad naszym pomysłem i dopiero później możemy dążyć do zwycięstwa.
- Zdaję sobie sprawę, że fani nie mają już cierpliwości, ponieważ Inter nie wygrał nic od wielu lat, ale nie mogę wziąć na siebie całej winy za lata, w których Inter oddalił się bardziej od trofeów, niż się do nich zbliżył. Na wszystko potrzeba czasu.
Były trener Romy został zapytany o doniesienia o tym, że CEO Interu - Giuseppe Marotta - spotkał się z Antonio Conte:
- Kiedy powtarzasz tę samą historię, wydaje się, że próbujesz stworzyć kontrowersję tam, gdzie jej nie ma. Conte może iść tam, gdzie chce, Marotta stara się tylko zapewnić to, co najlepsze dla przyszłości Interu, ale w tym momencie jest on przedstawiany w nieprofesjonalnym świetle.
- On wie, co robi a wy sugerujecie, że zachowuje się jak amator, a nie profesjonalista. Na początek, dlaczego miałby się z kimś spotkać w centrali klubu? To, co piszą ludzie, jest tak absurdalne.
Spalletti został zapytany o to, jak zamierza wydobyć to, co najlepsze z Radji Nainggolana i Ivana Perisicia, na co odpowiedział:
- To trudny moment, ale nie katastrofalny. Niektórzy z was próbują nawet insynuować, że Nainggolan nie zadał sobie trudu, aby zdobyć bramkę z karnego w meczu z Lazio. Widzę, że zespół gra w piłkę i przegrywa tylko i wyłącznie przez pewne szczegóły.
- Perisic dobrze trenował, szczególnie wczoraj. Jest do naszej dyspozycji i cieszę się, że mogę go wystawić, jeśli pokaże mi to, czego się spodziewam i to, na co go stać. Czytałem w gazecie, że Perisić miał być na mnie zły, ale to ja wciąż nim grałem, pomimo tego, że niektórzy chcieliby inaczej. Widzę też w tej sytuacji, że ludzie próbują popsuć atmosferę w naszym klubie.
- Powiedziałem, że lepiej byłoby, gdybyśmy nie potwierdzali publicznie, że Perisic chciał odejść, ale nie było to specjalnie skierowane w Marottę, ponieważ wszystko, co robił, było uczciwe w sytuacji. Nie powiedziałbym tego, ale być może Marotta próbował dać Perisicowi możliwość wzięcia odpowiedzialności za swoje czyny. Teraz okienko transferowe jest już zamknięte i musimy iść dalej do przodu. Jestem przekonany, że wykorzysta swoją jakość w Interze.
- Zachęcam także fanów do trzymania się razem i stawania w obronie naszego zespołu. Zdaję sobie sprawę, że Perisic był zaangażowany w pewne sytuacje, które mogły irytować niektórych, ale on jest naszym graczem. W przeciwnym razie ryzykujemy osłabienie drużyny i danie przewagi tym, którzy chcą nas rozerwać na strzępy. A jest ich naprawdę wielu.
Komentarze (15)
perisić to gówno nie dające nic w ataku i do obrony też się nie cofa, przy kontrach albo jest na spalonym, albo nie dobiegnie do piłki i pokaże kciuk w górę, który powinien sobie wsadzić w dupę.
Perisic nawet w najgorszej formie jest najlepszym skrzydłowym Interu,smutne to ale prawdziwe
- On wie, co robi a wy sugerujecie, że zachowuje się jak amator, a nie profesjonalista.'' przecież to o Spalettim są takie opinie a nie o Marottcie
,, Czytałem w gazecie, że Perisić miał być na mnie zły, ale to ja wciąż nim grałem, pomimo tego, że niektórzy chcieliby inaczej.'' Luciano nie pozwoli, żeby przypadkiem Ivanek nie był zły 😂 szczochmen już całkiem odleciał... Ciekawe czy ktokolwiek w klubie ma jeszcze do niego choć odrobinę szacunku?