
Podczas rozmowy może dojść do zakończenia współpracy Interu z Mancinim. Jeśli tak się nie stanie, to na spotkaniu tym omawiane będą inne sprawy. Chodzi tutaj o problemy z doktorem Combim, Luisem Figo oraz sytuację, która miała miejsce po rewanżowym meczu z Liverpoolem kiedy Mancini zapowiedział swoje odejście z klubu. Opcje są zatem dwie - albo Mancio odchodzi, albo zostaje i rozwiązuje wszystkie problemy.
Tymczasem jak donosi portugalski dziennik "Diario de Noticias" Jose Mourinho uczy się jezyka włoskiego od pięciu miesięcy. Massimo Moratti podpisał już podobno wstępna umowę z Portugalczykiem, który może w najbliższym czasie stać się trenerem naszej drużyny.
Wszystko zależeć będzie jednak od Massimo Morattiego. Informacje dochodzące z Italii na ten temat są sprzeczne. Jedna wersja mówi, iż prezydent zespołu z Mediolanu już zdecydował się na zatrudnienie byłego trenera Chelsea i tylko czeka na rozmowę z Roberto Mancinim, aby poinformować go o zakończeniu współpracy.
Druga wersja mówi, iż Moratti wciąż się zastanawia czy zmienić trenera czy też nie. Pewnym natomiast jest fakt, iż Jose Mourinho bardzo zależy na posadzie szkoleniowca Interu. Podobno Portugalczyk przez cały czas nerwowo oczekuje na decyzję Morattiego.
Agent Mourinho także jest nieco zdenerwowany koniecznością długiego oczekiwania i podobno przez cały czas pogania Morattiego, któremu miał nawet postawić ultimatum.
Komentarze (10)