
Po spięciu pomiędzy Antonio Conte i Lautaro Martinezem nie ma już śladu. Obie strony rozwiązały problem w bardzo humorystyczny sposób.
We wczorajszym meczu z Romą Lautaro Martinez na boisku pojawił się z ławki rezerwowych jeszcze w pierwszej części gry, zastępując kontuzjowanego Alexisa Sancheza. Antonio Conte nie dał mu jednak zagrać do końca, a zdjął go z placu gry kilkanaście minut przed końcem zarzucając zawodnikowi małe zaangażowanie w mecz. Po dokonanej zmianie pomiędzy trenerem, a piłkarzem doszło do ostrej wymiany zdań. Niektóre media donosiły o potencjalnym konflikcie.
Jak widać, atmosfera w drużynie pozostała niezachwiana i w dalszym ciągu pozostaje znakomita.
Komentarze (21)
brawo drużyna
Antonio Conte, uliczny fighter,
Czas na walkę, to czas na walke,
Rymy z shoutboksa, szacunku warte.
Uliczny fajter
Nie posraj se ze strachu majtek