
Pomocnik Interu Mediolan, Dejan Stanković w wywiadzie dla Inter Channel wypowiedział się na temat trwających właśnie przygotowań zespołu do drugiej części sezonu, oraz celach sportowych w nadchodzącym roku.
Serbski zawodnik już od jakiegoś czasu przebywa w Abu Dhabi, gdzie obecnie trenują Mediolańczycy, ponieważ wraz ze swoimi najbliższymi, oraz rodziną kolegi z zespołu – Estebana Cambiasso spędził w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich Święta Bożego Narodzenia – Słońce? Przybyło wraz z Interem… . Warunki do trenowania są tutaj bardzo dobre, wszystko jest bardzo dobrze zaplanowane i zorganizowane – powiedział popularny Deki – Z całą pewnością bardzo dobrze jest trenować w takim cieple. Mamy w planach pięć sesji treningowych i jeden mecz towarzyski, co powinno wystarczyć abyśmy ponownie „naładowali baterie”. Spodziewamy się, że druga część sezonu będzie bardzo wymagająca i ważne jest, abyśmy zmierzyli się z nią w najlepszy z możliwych sposobów.
Z powodu dyskwalifikacji nie zagram w najbliższym meczu w Weronie przeciwko Chievo, tak więc w porównaniu z kolegami będę miał kilka dni więcej, aby poprawić swoją dyspozycję, jednak rywale muszą od razu zobaczyć, że Inter od samego początku jest mocny.
Rok 2009 był dla mnie rokiem pięknym i zwycięskim. Już dziś mógłbym podpisać się w ciemno pod tym, abym za 12 miesięcy mógł ponownie powiedzieć to samo, być może dodając do tego coś więcej godnego zapamiętania… - zakończył Stanković.
Komentarze (11)