
Właśnie zakończyła się konferencja prasowa przed meczem z Cluj, w pierwszej rundzie pucharowej Ligi Europejskiej. Oto co miał do powiedzenia trener Nerazzurrich - Andrea Stramaccioni.
Jakie jest ryzyko porażki z Cluj?
- Ryzyko jest zawsze, jeżeli nie docenisz przeciwnika. Są tu, bo grali w Lidze Mistrzów. Są mistrzem swojego kraju. Doceniam ich przygotowanie w każdym szczególe, musimy być maksymalnie skoncentrowani, absolutnie nie można ich zlekceważyć. To niebezpieczny zespół.
[hide]
Czy Kovacic jest w stanie zagrać pełne 90 minut?
- Nie zamierzam przemęczać graczy. Jutro na boisku ujrzycie najmocniejszy Inter. Jedynie względy zdrowotne mogą zaważyć nad tym, że ktoś z podstawowej jedenastki nie zagra jutro od początku. Mamy bardzo konkurencyjny skład, jak każdy topowy zespół. Kovacic skarżył się na ból kostki w sobotę, zobaczymy, czy dziś będzie w stanie zagrać całe spotkanie.
Czy powrót do czwórki w obronie jest podyktowany nieobecnością zawodników?
- Zespół należy oceniać jako całość, trudno wybrać taktykę nie zważając na to, jakimi dysponuje się zawodnikami. W chwili obecnej gra czwórką z tyłu jest dla nas najlepsza, bowiem pozwala nam wyciągnąć maksimum z naszej ofensywnej trójki.
Jaka jest sytuacja z Chivu?
- Chivu ma pecha w tym sezonie, bowiem dopiero co wyleczył jedną kontuzję. W tej chwili nie może grać, na wczorajszym treningu jego mięśnie nie wyglądały najlepiej. Christian jet ważnym graczem i nie mogę ryzykować pogłębienie się urazu, więc jutro go nie zobaczycie.
Czy masz ambicję, aby w tych rozgrywkach dojść do finału?
- Nie myślę o niczym, poza jutrzejszym meczem. Jutro spotkamy się z Cluj, które ma bardzo dobrego trenera. Nie myślę o finale, naraz można zrobić tylko jeden krok. Tym krokiem jest jutrzejsze spotkanie z Cluj.
Czy Alvarez może grać lepiej, jeżeli w jego grze będzie ciągłość?
- Myślę, że jego jedynym problemem jest brak gry. Z technicznego punktu widzenia, ma niezaprzeczalne zalety i pokazuje je na każdym treningu. Aby robić to samo w meczach, ciągłość jest w stu procentach niezbędna, kształtuje zawodnika. Gdy decydujemy się grać trójką ofensywnych graczy, tylko on i Guarin mogą być ustawieni za napastnikami. Jest więc ważną częścią drużyny, przy rotacjach taktycznych.
Jakie były kryteria wyboru zawodników do Ligi Europejskiej?
- To był trudny wybór, bowiem listę musieliśmy ogłosić pod koniec lipca. Później, podczas kształtowania się zespołu, krok po kroku następowały zmiany. Gdy to się zakończyło, nie mogłem zgłosić wszystkich, których chciałem. Postawiłem więc na zawodników, którzy dają mi więcej alternatyw taktycznych.
Czy zespół ma szansę osiągnąć wszystkie cele?
- Taki klub jak Inter musi do tego dążyć. Nigdy jednak nie lekceważymy konkurencji. Gramy o finał Coppa Italia, jutro gramy ważny mecz w LE, w którym jednak kilku graczy, ze względu na przemęczenie nie będzie mogło wziąć udziału. To nie wymówka, tylko analiza.
Kontrole antydopingowe w piłce nożnej będą częstsze. Czy to dobry pomysł?
- Każdy pomysł, który udoskonala sport, jest dobry. Myślę, że nie tylko ja, ale i cały klub, jesteśmy za. Wszystko, co udoskonala świat, jest konieczne, podobnie jest w piłce nożnej.
Czy Samuel nadal jest częścią projektu Interu?
- Samuel ciężko pracuje z całą drużyną. Walter to gracz, który zawsze jest potrzebny, jest filarem drużyny i nie ma wątpliwości, że jest częścią projektu.
Dwa tygodnie temu zamknęło się zimowe okno transferowe. Czy masz teraz więcej swobody w wyborze graczy na poszczególne pozycje i co sądzisz o Icardim?
- Nie wszystkie działania, które klub próbował przeprowadzić, doszły do skutku. Inter zrobił w tym czasie jednak wiele dla przyszłości klubu. Nie mam żadnych uwag, przewijały się różne nazwiska, jednak powtórzę jeszcze raz - klub ściągnął kilku młodych, przyszłościowych graczy. W drużynie, do której w jednym sezonie przychodzi 15 graczy mogą być zarówno wzloty, jak i upadki.
Komentarze (8)
Ale osobiście też wolę jak gramy 4 z tyłu !
- Zespół należy oceniać jako całość, trudno wybrać taktykę nie zważając na to, jakimi dysponuje się zawodnikami. W chwili obecnej gra czwórką z tyłu jest dla nas najlepsza, bowiem pozwala nam wyciągnąć maksimum z naszej ofensywnej trójki."<br />
<br />
a nie 3-5-2<img src="/files/emoticons/35" alt="
w sumie to tak, bo na kadre 30 osobowa, z checia z 15 graczy bym pogonił