
Były napastnik Nerazzurrich - Honduranin David Suazo przez pewien czas był bardzo bliski ponownemu związaniu się z jego długoletnim klubem Cagliari Calcio. Ostatecznie z winy 31-latka nie doszło do sfinalizowania transakcji, jednak już wkrótce być może zawrze umowę z sycylijską Catanią, która przewodzi w wyścigu o podpis doświadczonego snajpera.
Skorzystając z chwili uwagi, Suazo podziękował byłemu pracodawcy, Interowi za miłe chwile spędzone przy Stadio Giuseppe Meazza.
- To nie prawda, że źle czułem się w Mediolanie. Długo nie grałem, ponieważ przechodziłem trudną rehabilitację po operacji kontuzjowanego kolana. Teraz, gdy mogę już grać, zamierzam znaleźć klub, gdyż mam w sobie jeszcze wiele chęci do kontynuowania mojej największej pasji, gry w futbol.
Komentarze (13)
<img src="/files/emoticons/20" alt="<
Mimo tego co było, życzę udanego kontynuowania kariery.
,,,, a zdanie "mam w sobie jeszcze wiele chęci do kontynuowania mojej największej pasji, gry w futbol." mnie rozwaliło, wszyscy wiemy ze mu tylko zależy na kasie i to dlatego nie wrócił do Cagliari.