
FIGC ma plan uratowania Parmy przez odpadnięciem z Serie A już 19. marca. Związek planuje pożyczyć klubowi 5 milionów euro, aby mogli dograć sezon.
Sytuacja klubu jest tragiczna. Nikt w klubie nie dostał wypłaty od lipca 2014 roku, a mecz z Udinese został odwołany, ponieważ klub nie ma pieniędzy na zatrudnienie stewardów i zapewnienie bezpieczeństwa na Stadio Tardini. Parma już w tej chwili jest w strefie spadkowej, a kolejne ujemne punkty mogłaby dostać za nieprawidłowości finansowe.
Rozprawa o upadłości klubu planowana jest na 19. marca, możliwe jest, że nowi właściciele będą mogli następny sezon rozpocząć w Serie B. Jeżeli proces przebiegnie inaczej - Parma zostanie zlikwidowana i nowy klub będzie mógł rozpocząć rozgrywki w Lega Dilettanti, amatorskiej lidze.
Jeżeli dojdzie do pożyczki (5 mln euro) to klub rozpocznie w Serie B, a nowi właściciele będą musieli spłacić dług. Jeżeli Parma zostanie zdegradowana przed końcem sezonu, to każdy nierozegrany mecz z Parmą zakończy się wynikiem 3:0 dla przeciwników.
Natomiast jak donoszą La Gazzetta dello Sport i TV Parma prezydent Parmy Giampietro Manenti opróżnił konta bankowe w czwartek. Wielokrotnie obiecywał Parmie wprowadzenie świeżych funduszy, ale pieniędzy ciągle brak. Manentiego nie można znaleźć nigdzie w Parmie, nie odbiera także telefonów.
Komentarze (13)
polowa gwiazd serie a przez ten klub sie przewinela, Adriano Buffon Crespo Veron Cannavaro mozna wymieniac godzinami...zle zarzadzanie doprowadzilo do tego ze klub ktory wygra puchar Uefa nascie lat temu moze zniknac z pilkarskiej mapy :(