Szef hiszpańskiej ligi piłkarskiej Javier Tebas skrytykował Inter Mediolan w wywiadzie dla ABC. Prezydent ligi hiszpańskiej posądza Nerazzurrich o to, że nie mając pieniędzy na transfery, dopuszczają się różnych „sztuczek”.
Tebasowi nie podoba się sposób w jaki Inter przeprowadził swoje transfery. Chodzi tutaj o wypożyczenia zawodników, z opcją wykupienia w przyszłym letnim okienku transferowym. Według Hiszpana mediolańczycy nie mając pieniędzy oferują za zawodników „góry pieniędzy”, których w rzeczywistości nie mają. W związku z tymi „przewinieniami” mediolański gigant znalazł się wśród klubów, które Tebas nienawidzi. Inter dołączył, więc do takich klubów jak: PSG oraz Manchester City. Zarzuty wobec Włochów brzmią absurdalnie, ponieważ jak wiadomo praktyki, które stosuje Inter są powszechnie wykorzystywane.
Jednak w dalszej części wywiadu można się domyśleć o co mu tak naprawdę chodzi.
- Nie wiem w jaki sposób Juventus nabył Cristiano Ronaldo, ale jestem pewien, że przy negocjacjach ws. Luki Modricia stało się tam coś bardzo dziwnego…. W ofercie Interu za Mordicia ukrytych było kilka sztuczek”
Może po prostu Javier Tebas nie może pogodzić się z faktem, iż liga włoska staje się coraz bardziej atrakcyjna dla topowych zawodników kosztem ligi hiszpańskiej. I stąd pojawiły się żale Hiszpana?
Komentarze (5)
Dzięki zmianie prawa podatkowego we Włoszech to dopiero początek wielkich piłkarzy w Italii.
P.S
To wypożyczanie zawodników z opcją wykupu jest nielegalne?
Dla Hiszpanów wszystko jest nielegalne co nie jest dla nich korzystne