
Inter wie, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy będzie musiał pozbyć się kogoś z zawodników pierwszego składu, aby ratować fundusze klubu. W ostatnich latach poświęcony został Achraf Hakimi oraz Romelu Lukaku, tym razem na pożegnanie z klubem musi przygotować się Denzel Dumfries.
26-letni Holender jest obecnie w Katarze z reprezentacją Holandii, która walczy o zdobycie tytułu Mistrza Świata pod wodzą Louisa van Gaala. W tym sezonie Dumfries miał problemy z konsekwentnymi występami pod skrzydłami Simone Inzaghiego, co było widać w pierwszym meczu Pucharu Świata z Senegalem.
Jak donosi Corriere dello Sport Inter musi wygenerować dodatkowe fundusze w ciągu najbliższych 12 miesięcy. 26-letni zawodnik jest obecnie wyceniony na 40 milionów euro, a Nerazzurri mają nadzieję, że jego wartość po Mistrzostwach Świata jeszcze się zwiększy. Najlepszym scenariuszem dla ekipy z Mediolanu byłoby uzgodnienie sprzedaży w styczniu i zatrzymanie zawodnika do końca sezonu.
Latem zainteresowanie zawodnikiem wyrażały takie kluby jak Bayern Monachium. Wcześniej po Denzela Dumfriesa zgłaszała się także Chelsea, która chciała zaangażować kartę Holendra w transakcję odkupu Romelu Lukaku.
Komentarze (15)
Dość szybki, dobrze gra głową, solidny w obronie... I na tym jego atuty się kończą. Oczywiście jeśli mówimy o poważnych meczach, nie przeciwko Cremonese.
15 mln to była uczciwa cena za niego. Jak uda się wziąć 35-40, to nie ma co się zastanawiać.
I ogólnie mam do niego mieszane.
Z jednej strony widać, że się stara, jest waleczny.
Z drugiej ma ograniczenia z którymi trudno będzie już cokolwiek zrobić. Bezradność techniczna czy w dryblingu jest aż zbyt duża jak na Holendra.
Ale szanuję go, spoko transfer jak za te PIENIĄDZE.
Na rynku nastąpiły pewne anomalia
Zobaczcie, że łatwiej znaleźć gościa na lewe wahadło, niż na prawe.
I tu pytanie
Chociaż ja jestem zdania, że jakiś talenciak jest w stanie go na spokojnie zastąpić.
Holender to wybiegany wyrobnik, ale nie jest decydujący.
Takie 40 baniek za niego to mega kasa.
Jeśli mamy kogoś konkretnego na oku za połowę kwoty ze sprzedaży to ok. Ale jeśli będzie 17 propozycji jak za zastąpienie Gosensa i to już po sprzedaży Holendra to skończymy z jakimś plackiem. Chyba tylko Bellanova trzyma kciuki za taki rozwój sytuacji.