
Valentino Lazaro przed obecnym sezonem został wypożyczony do Torino, aby tam móc regularnie grać i w konsekwencji odbudować formę. Wygląda na to, że przenosiny do Turynu odniosły pożądany skutek, ku uciesze działaczy i kibiców Interu.
Austriak zagrał w tym sezonie łącznie 13 spotkań, w których zaliczył dwie asysty. Wahadłowy stał się ważnym piłkarzem w zespole Ivana Juricia. Były piłkarz Herthy spisuje się na tyle dobrze, że jeśli utrzyma obecną formę do zakończenia sezonu, to w lecie w przyszłego roku rozpoczną się negocjacje na temat jego definitywnego transferu. Jeśli Byki nie spełnią żądań Marotty, to nie ma wątpliwości, że znajdą się inni chętni gotowi pozyskać byłego piłkarza m.in Benfiki. Inter zapłacił za Lazaro 22 mln euro, ale w Mediolanie nikt nie liczy na to, że uda się odzyskać z powrotem te pieniądze.
Komentarze (10)
Przeszkoda jak zawsze w takich przypadkach jest kontrakt. Jego wysokość. Lazaro musiałby się zapewne zgodzić na znaczna obniżkę pensji żeby Toro mogło to dźwignąć