Im bliżej do końca wypożyczenia Radji Nainggolana do Cagliari, tym bardziej rośną jego szanse na pozostanie w Interze po powrocie do Mediolanu. Według Tuttosport, scenariusz ten staje się coraz bardziej realny, a turyńscy dziennikarze przedstawiają argumenty, które przemawiają na korzyść Belga.
Belgijski pomocnik został przed obecnym sezonem na rok wypożyczony do Cagliari. W umowie wypożyczenia nie zapisano możliwości wykupienia piłkarza. Sardyńscy pytali co prawda o kwotę jaką trzeba by było zapłacić za transfer definitywny zawodnika, ale oczekiwania Interistów wynoszące 20 mln euro za jego kartę, skutecznie ich odstraszyły. Nie wspominając już o pensji, którą trzeba by było mu zapłacić. Wycena karty Belga oraz jego zarobki odstraszają nie tylko Sardyńczyków, ale także inne kluby Serie A, które są zainteresowane sprowadzeniem Nainggolana. To powoduje, że ciężko byłoby Nerazziurrim sprzedać zawodnika, co przyczynia się do jego zatrzymania w klubie na przyszły sezon. Kolejną sprawą, która działa na jego korzyść jest to, że komplikuje się transfer Vidala do Włoch. Należy tutaj podkreślić, że sam zawodnik swoją nienaganną postawą na wypożyczeniu do Cagliari przyczynił się do tego, że może dostać drugą szansę. Dobre relacje w szatnią Interu to kolejny argument za 32-latkiem,a sympatia płynąca od Antonio Conte również działa na jego korzyść. Tak więc wydaje się, że Beppe Marotta będzie miał transfer jednego pomocnika do Interu w najbliższym okienku transferowym „z głowy”.
Komentarze (4)
Moim zdaniem gosc dostal nauczke, Conte dodatkowo naprawil atmosfere w zespole, wiec można dac mu szanse