
Louis Van Gaal nie krył zadowolenia w pomeczowych wywiadach po zwycięskim dla jego podopiecznych starciu z Interem. Holender przyznał jednak, że taktyka obrana przez Nerazzurrich była dla niego niespodzianką:
- To było interesujące widowisko, z wieloma okazjami podbramkowymi, myślę, że my wykreowaliśmy ich nieco więcej i jestem z tego zadowolony, chociaż w końcówce dopisało nam trochę szczęścia. Jestem usatysfakcjonowany zwłaszcza z drugiej połowy w naszym wykonaniu, zawodnicy Interu biegali bezproduktywnie, a my bardzo dobrze utrzymywaliśmy się przy piłce. Gol strzelony przed końcem zawodów bardzo mnie ucieszył.
- Zdołaliśmy powstrzymać Sneijdera nie popełniając przy tym wielu fauli, mimo, że on bardzo ich szukał. Teraz mamy zdecydowanie większe szanse na awans niż Inter, ale na pewno stać ich na strzelenie gola w Monachium. Po tym jak dominowaliśmy przez praktycznie całą drugą część meczu Nerazzurri przejęli inicjatywę w ostatnich 10 minutach i zrobiło się gorąco pod nasza bramką. To prawda, że trafiliśmy do siatki w ostatniej minucie, ale mogliśmy to zrobić już znacznie wcześniej.
- Inter mnie zaskoczył: zagrali w ofensywny sposób wypracowując sobie wiele okazji strzeleckich, ale nasz bramkarz spisywał się świetnie. Rummenigge mówi, że mieliśmy szczęście? On grał kiedyś w Interze i cały czas darzy ten klub sentymentem, powiedział tak tylko z tego powodu.
Komentarze (12)
Były przebłyski ale to za mało, ale jest jeszcze jeden mecz i wieżę że będzie lepiej <img src="/files/emoticons/33" alt="