Już jutro, w czwartkowy wieczór Inter Mediolan oficjalnie rozpocznie sezon 2012/2013. W tym roku w dosyć nietypowym momencie, czasie, etapie. Już 2 sierpnia meczem z Hajdukiem Split w ramach eliminacji Ligi Europejskiej.
Nie ma jednak co dalej wypominać Nerazzurrim, że to tylko Liga Europejska, bo to już zupełnie inny zespół. Od kiedy stery nad Interem przejął Andrea Stramaccioni, czarno-niebiescy regularnie przechodzą zmiany – oby na lepsze. Młody szkoleniowiec nastawił swoich podopiecznych na bardziej ofensywną grę. Na Hajduk ma posłać skład w ustawieniu 4-2-3-1 lub 4-3-3. Oba są nastawione bardziej na atakowanie rywala, ale zarówno mają zabezpieczone tyły.
W ostatnim czasie w Interze zaszło też sporo zmian personalnych. Z klubem pożegnali się Luc Castaignos, Davide Faraoni, Diego Forlan, Lucio, Goran Pandev, Andrea Poli. Bardzo blisko odejścia są Julio Cesar, Maicon i Dejan Stanković. Tej jakże zasłużonej dla Interu trójki w czwartkowy wieczór na murawie stadionu w Splicie na pewno nie zobaczymy. Czarno-niebieskie trykoty przywdziali za to Samir Handanović, Matias Silvestre, Gaby Mudingayi, Rodrigo Palacio i na stałe Freddy Guarin. Z wypożyczenia powrócił też Philippe Coutinho, który w rozgrywkach o Trofeo TIM został zresztą wybrany najlepszym piłkarzem turnieju. Sporo szans dostaje również zdolna młodzież na czele z Ibrahimą M'Baye. Ten 17-letni obrońca jest typowany na pierwszego lewego obrońcę Interu. Jeśli już jesteśmy przy młodzieży być może szansę debiutu w pierwszym składzie czarno-niebieskich dostanie Marko Livaja dla którego pojedynek z Hajdukiem byłby wyjątkowy. Livaja bowiem urodził się w Splicie i to właśnie z rodzinnego miasta wyjechał do stolicy Lombardii.
Rywalem Nerazzurrich w pierwszej ich walce o Ligę Europejską będzie największy chorwacki zespół – Hajduk Split. To 101-letni klub wywodzący się od hajduków – zbójników, którzy walczyli z imperium Osmańskim. Hajduk 9-krotnie zostawał mistrzem Jugosławii, 8-krotnie mistrzem Chorwacji. 3-krotnie grał w ćwierćfinałach Pucharu Mistrzów. Stadion w Splicie to „Gradski stadion u Poljudu”. To właśnie tam w jutrzejszy wieczór zmierzą się oba zespoły.
Hajduk przygodę z Ligą Europejską w tym sezonie rozpoczął już w lipcu, gdy w ramach 2. rundy eliminacji mierzył się z łotewskim Skonto Ryga. W pierwszym meczu Hajduk wygrał 2:0, w rewanżu to Skonto okazało się lepsze, wygrywając 1:0. Awans zyskał więc chorwacki zespół.
Majstori s mora ubiegły sezon zakończyli na 2. miejscu z aż 21 punktami straty do mistrza Dynama Zagrzeb. W tym sezonie, który w Chorwacji już się zaczął, po dwóch kolejkach bili zajmują 4. miejsce. Dotychczas bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Istra 1961, a w drugiej kolejce 1:0 pokonali Split. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Andrijašević.
Szkoleniowcem Hajduka jest 54-letni Chorwat Miso Krstičević. Hajduci posiadają bardzo młody, mało doświadczony zespół. W ich drużynie na próżno szukać gwiazd. W kadrze nie ma ani jednego piłkarza po 30 roku życia! Ba, najstarszy piłkarz ma 28 lat. Jest nim Danijel Stajoanović. W drużynie Hajduka jest wielu piłkarzy urodzonych po 1990 roku.
Jeśli chodzi o skład naszych rywali możemy spodziewać się ustawienia 4-5-1 lub 4-4-2. W proponowanych składach ustawiłem Hajduk systemem z jednym napastnikiem, bowiem zagrali tak w ostatnim ligowym meczu.
W bramce raczej na pewno wystąpi 26-letni Goran Blažević. W linii obrony powinni grać Vršajević, Maloča, Milović, Jozinović choć wysoką pozycję w klubie ma również Matej Jonjić. W linii pomocy niemal na pewno zagrają podstawowi Radošević, Andrijašević i Caktaš. Duże szanse na występ w pierwszym składzie mają ponadto Luštica, Ozobić i Oremuš. W linii ataku raczej na pewno zagra Ivan Vuković – 25-letni reprezentant Czarnogóry. Mniejsze szanse na grę – może wejdzie w drugiej połowie – ma Anton Maglica – 21-letni Chorwat, który dopiero od tego sezonu gra w barwach Hajduka Split.
Prawdopodobne składy:
Inter: Handanović – Zanetti, Silvestre, Samuel, Chivu – Guarin, Cambiasso – Palacio, Sneijder, Coutinho – Milito
Hajduk: Blažević – Vršajević, Maloča, Milović, Jozinović – Radošević, Andrijašević, Oremuš, Caktaš, Ozobić - Vukušić
Transmisje TV:
HRT 2
La7 / HD
Komentarze (33)
moze na mecze z Catania itp<br />
co znowu Kiwu na lewej, i tak do usranej smierci