
Javier Zanetti obchodzi dziś swoje 37 urodziny. Prezentem dla zawodnik od Massimo Morattiego był nowy kontrakt, dzięki któremu Il Capitano będzie grał w drużynie Interu Mediolan do 2013 roku.
To wyjątkowy dzień dla mnie, dziękuje Interowi za przedłużenie mojego kontraktu, chcę podziękować fanom, Interowi, Massimo Morattiemu oraz rodzinie. Jest to ogromna duma dla mnie. Świętowanie? Oczywiście, będziemy świetować, ale jutro czeka nas kolejny dzień pracy. Ten sezon będzie bardzo ciężki, Roma, Juve, Milan, Fiorentina i Genoa to silne zespoły, wszyscy chcą walczyć, ich kadry zostały wzmocnione. Chcemy dalej tworzyć historię tego klubu. Niedługo zagramy spotkanie o Superpuchar Włoch z Romą, wciąż jesteśmy głodni sukcesów, ale nie będzie łatwo, później mamy mecz z Atletico. Liczymy, że wyniki przyjdą.
[hide]Benitez? On ma bardzo jasne pomysły, zawsze tak jest, kiedy przychodzi nowy trener. Musimy być dobrzy, aby jak najlepiej zacząć sezon. On ma pomysły taktyczne, wie, że grupa jest wolna i zjednoczona.
Maicon? Mam nadzieję, że pozostanie z nami. Prezydent Moratti wyraził się jasno, on musi zostać. Powiedziałem już: Maicon to najlepszy prawy obrońca świata. Mówimy o graczu, który był ważny w przeszłości, ale jest ważny także w przyszłości, wszystko zależy od firmy. Ale powtarzam, Maicon jest bardzo ważny dla nas. Mario? Wszyscy wiemy, że Balotelli jest bardzo bliski odejścia, powiedział już o tym jego agent, jednak teraz skupia się on na grze dla reprezentacji Włoch, mogę powiedzieć, że jest nadal naszym towarzyszem.
Siwe włosy? Tak, być może mam ich więcej niż jeden (uśmiecha się). Paolo Maldini? Zawsze go bardzo podziwiałem podczas spotkań derbowych, które są nadzwyczajne. Prandelli? Życzę mu szczęśliwej nocy, aby jego początek był jak najlepszy. Cesare to świetny trener i będzie dobrze.
Najlepszy prezent? Powiem Ci. Gdy moja żona i dzieci spały ja odśpiewałem happy birthday w języku hiszpańskim i włoskim. Później oni wszyscy składali mi życzenia. To fantastyczne.
Komentarze (5)