
Wczorajszego popołudnia Inter poznał rywali, z którymi przyjdzie im się zmierzyć w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Mimo trudnego losowania (Nerazzurri zagrają z Barceloną, Borussią Dortmund i Slavią Praga), Javier Zanetti mocno wierzy w awans do dalszej fazy rozgrywek.
- Chcemy mierzyć się z najlepszymi, wiemy, że mamy dużo jakości do zaoferowania. Jesteśmy na samym początku tej przygody. Najpierw skupmy się na wyjściu z grupy, potem będziemy zastanawiać się, co dalej.
- Conte wniósł do zespołu mentalność zwycięzców. Widzieliście, jak żyje piłką nożną, jak przeżywał debiutancki mecz z Lecce.
Wiceprezydent Interu poruszył też temat starć z Barceloną, z którą Inter będzie się mierzył drugi rok z rzędu.
- Chcemy przygotować się do tych meczów jak najlepiej, by stawić czoła wymagającemu rywalowi.
Następnie Argentyńczyk zapytany został o dalsze losy swojego rodaka, Mauro Icardiego.
- Klub przedstawił już swoje stanowisko w tej sprawie, sytuacja nie uległa zmianie. Wszystko będzie jasne, gdy zamknie się okienko. Do tego czasu zobaczymy, czy uda się znaleźć rozwiązanie, które uszczęśliwi wszystkie zainteresowane strony.
Na koniec Zanetti skonfrontował się z pytaniem, czy Inter zamierza zgłosić do Ligi Mistrzów Icardiego, w przypadku gdyby ten został w klubie.
- Podejmiemy tę decyzję po zamknięciu okna. Mamy ambitne plany. Powierzyliśmy zespół Antonio Conte i wspólnie budujemy zespół, który ma osiągać sukcesy.
Komentarze (3)