
Kapitan Interu Mediolan, Javier Zanetti udzielił wywiadu dziennikarzom z Argentyny, w którym to wypowiedział się między innymi o swoim następcy - Gino Peruzzim, a także Alvarezie i Milito.
- Peruzzi? To jest jedno z argentyńskich nazwisk, które mają perspektywe na przyszłość. Widziałem go kilka razy jak grał i mi się spodobał. Wygląda bardzo podobnie do mnie, kiedy zaczynałem. Zawsze prezentuje równy poziom. Milito? Ma jeszcze ważny kontrakt, który obowiązuje przez półtora roku. Po jej zakończeniu może pomyśleć o powrocie do Argentyny, ale do tej pory powiedziałby, że zostanie z nami.
Alvarez? Jest bardzo zintegrowany z Interem, niestety odniósł poważną kontuzję kolana i nie mógł później powrócić do ciągłości. Ricky jest wielkim piłkarzem, który jest dla nas bardzo ważny. Rozmawiałem z nim ostatnio bardzo dużo i naprawdę on chce się zatrzymać w Interze, jednak wie, że jeśli chce wystąpić na Mistrzostwach Świata musi ciągle grać.
Komentarze (14)
Sneijder a Milito? Gdzie Rzym, a gdzie Krym? 2 skrajne rozne przypadki, chyba kazdy to dostrzega, ale do rzeczy!<br />
Milito juz dawno powinien miec role co najwyzej jokera w zespole. Jego gra naprawde nie wyroznia sie niczym ponadprzecietnym. Absorbowac obroncow i zmarnowac dobra okazje do strzelenia bramki to potrafi nawet Pazzini, ktory notabene w mediolanskim cyrku jakos sobie daje rade.<br />
Mam wielki szacunek do Argentynczyka, ale fizfologii nie przeskoczy. Teoretycznie na jego miejsce powinien czekac jakis zdolny dwudziestoparolatek, ale skoro przyjdzie Rocchi, to... bez komentarza<img src="/files/emoticons/54" alt="=/" />