
Javier Zanetti udzielił krótkiego wywiadu dla Radio 105: "Po siedmiu latach zwycięstw mamy teraz pewne trudnści z różnych przyczyn - od zmiany trenera, przez kontuzje aż do braku szczęścia w kilku spotkaniach. Jednak jest to część gry. Wszystko co możemy zrobić to cięzko pracować. Chcemy dać naszym fanom wiele radości. Oczekują od nas wiele ale zdają sobie sprawę z tych problemów, wierzą, że wszystko się zmieni tak jak i my wierzymy.
Nasz kapitan odniósł się również do słabej formy Diego Milito: "Jest mi przykro, bo w tym momencie brakuje mu tylko wykończenia. Pracuje cięzko na treningach i robi wiele dobrego ale w meczach nie ma to przełożenia. To samo jest z Pazzinim. Obaj jednak wiedzą, że dla takich zawodników jak oni takie chwile się zdarzają i nie wiele trzeba, żeby wszystko wróciło do normy."
Zanetti poświęcił kilka słów na temat młodzieży, która jak do tej pory nie przekonuje: "Myślę, że wszyscy młodzi, którzy tu są mają pewne początkowe trudności. Przykro mi z powodu Coutinho, Alvareza i Johnatana ponieważ przyszli do nas w bardzo trudnym momencie. Jeśli przyszliby pare lat wcześniej wszystko potoczyłoby się inaczej. Musicie dać im więcej czasu i uwierzyć w nich. Tak samo Ranieri, jest świetny i już zrozumiał jak działa Inter."
Na koniec odniósł się do dzisiejszego hitu wieczoru - meczu Real vs Barcelona: "Real mi imponuje. To będzie niezwykle ciężki mecz dla Barcy".
Komentarze (2)
każdy kocha Mou<img src="/files/emoticons/10" alt="