
Dobra postawa Nerazzurrich w ostatnich trzech meczach ligowych napawa w optymizm rzeszę sympatyków mediolańskiego klubu. Jak będzie tym razem, kiedy w środę podejmą przed własną publicznością Lecce?
Spotkanie między obydwoma klubami miało się odbyć już w sierpniu, jednak z powodu licznych strajków na boiskach Serie A, ostatecznie 1. kolejka ligi została odwołana. Wzystkim zespołom właśnie w środku tygodnia przyjdzie rozegrać swoje mecze na krajowej arenie.
Inter, który triumfował we wszystkich trzech poprzednich meczach podejmie u siebie ostatnie Lecce. Jest to zdecydowanie najsłabsza drużyna w obecnym sezonie, w Serie A. Piłkarze z "Florencji południa" nagromadzili do tej pory tylko dziewięć oczek. W międzyczasie, doszło do zmiany na stanowisku trenera, gdzie Eusebio di Francesco zastąpił Serse Cosmi. I nie ma się czemu dziwić, bo statystyka dwóch wygranych, dwóch remisów i dziewięciu porażek nie brzmi zachęcająco.
Pod wodzą nowego szkoleniowca, zawodnicy z Lecce zremisowali na wyjeździe z Parmą 3:3, a tydzień wcześniej ulegli Lazio 2:3. Gra Giallorossich zdaje się uległa nieco poprawie. Jednak czy na tyle, by zaszkodzić Interowi, na Stadio Giuseppe Meazza?
Skromnie, bo skromnie, ale 9 dodatkowych punktów w trzech spotkaniach zaowocowało skokiem Nerazzurrich na piątą pozycję w ligowej tabeli. Dzięki temu do trzeciego miejsca, zapewniającego starty w eliminacjach do przyszłorocznej Ligi Mistrzów - Inter traci już tylko osiem oczek. Lideruje Juventus, do którego wciąż pozostaje nam kolejnych dwa punkty więcej.
Taki obrót sprawy z pewnością ucieszył trenera czarno-niebieskich, który jeszcze jakiś czas temu mógł być niepewny swojej posady, w klubie z Mediolanu.
W środowy wieczór standardowo zabraknie już kilku piłkarzy po obu stronach. Tak też w Interze na urazy narzekają Viviano, Sneijder i Chivu. Trudno określić sytuację Jonathana, który może równie dobrze być albo i nie być powołany na najbliższy pojedynek. Goście spróbują poradzić sobie bez Giandonato, Ofere, Benassiego, Mesbaha i Bertolacciego.
Na sam koniec przedstawię Państwu trochę informacji z historii pojedynków obu tych klubów w Mediolanie. Statystyki, jednogłośnie wskazują na Inter.
Statystyki ze starć Interu z Lecce na Stadio Giuseppe Meazza:
- 13 zwycięstw Interu
- 0 remisów
- 1 wygrana Lecce
- 38 trafień Interu
- 5 trafień Lecce
Pierwsze starcie (sezon 1985/86)
- Zwycięstwo Interu 3-0
Ostatnie starcie (sezon 2010/11)
- Zwycięstwo Interu 1-0
Transmisje tv:
Al Jazeera Sport +1
Arena Sport 4 [MAXtv]
ESPN (uk/ireland)
Ictimai TV
NTV+ Sport
OTE Sport 3
Sky Calcio 2
SuperSport 2 [DigitAlb]
SuperSport 6 (za)
~ ESPN HD (uk/irl)
~ OTE Sport HD
~ Sky Calcio HD2
~ SuperSport HD2 [DigitAlb]
Przypuszczalne składy:
Inter: J. Cesar; Maicon, Lucio, Ranocchia, Nagatomo; Zanetti, Motta, Cambiasso, Coutinho; Milito, Pazzini.
Lecce: J. Sergio; Oddo, Carrozzieri, Ferrario, Esposito; Strasser, Giacomazzi, Olivera, Cuardado; Muriel, Di Michele.
Pierwszy gwizdek sędziego tego meczu - pana Marco Guidy, przewidziano na godzinę 20:45.
Komentarze (28)
Forza <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />
zanetti lucio Ranocchia nagatomo <br />
motta<br />
alvarez coutinho poli<br />
zarate forlan
<br />
tak bym chcial ale marzenia sie nie zawsze spelniają
<br />
Julio Cesar - Maicon, Lucio, Samuel, Nagatomo - Stankovic, Motta, Cambiasso, Zanetti - Pazzini, Milito<br />
<br />
Bez komentarza.
<br />
Cou i Faraoni jako skrzydłowi, a Alvarez jako ofensywny pomocnik. Oczywiście Cou i Alvarez mogliby od czasu do czasu zmieniać się pozycjami. <img src="/files/emoticons/13" alt="
<br />
W drugiej połowie wszedłby Zarate za najgorzej grającego z trójki (Cou, Alvarez bądź Faraoni), a 25min przed końcem zmieniłbym Forlana i dałbym szansę dla Luca Castaignos.<br />
<br />
Eh, szkoda, że raczej czegoś takiego nie zobaczę za kadencje Siwego. Cóż znów trzeba będzie oglądać emerytów w pierwszym składzie z Stanko i Milito na czele. I liczyć, że któryś z obrońców ponownie uratuję nam dupsko. xD
Cesar-Maicon, Lucio, Samuel, Nagatomo-Poli, Zanetti, Motta, Coutinho-Zarate, Pazzini<br />
Zamiast Zanettiego wolalbym Alvareza albo Obiego, ale niestety nasz Capitano grac poprostu musi(co coraz bardziej jest denerwujace). Na cala druga polowke wpuscilbym Forlana za Pazziniego i mysle ze wkoncu by to fajnie wygladalo