
Inter zipie, Inter walczy, Inter bije się o europejskie puchary. Maksimum? Liga Mistrzów do której brakuje 6 punktów. Minimum? Liga Europejska, do której brakuje zdecydowanie mniej „oczek”.
Oczywiście nikt w obozie Interu tj. zarząd, piłkarze i oczywiście kibice, nie wyobraża sobie rozgrywek Champions League bez jej triumfatora z 2010 roku – Interu Mediolan. Ten sezon w wykonaniu „Nerazzurrich” jest jednak bardzo słaby, żeby nie powiedzieć „fatalny”. Czarno-niebiescy zajmują w tym momencie 7. miejsce, choć chwilami było jeszcze gorzej.
Niedawno stery Interu objął Andrea Stramaccioni, w którym pokładano wielkie nadzieje. Kibice liczyli na powiew młodości w składzie, jednak były trener Primavery Interu stawia na doświadczonych piłkarzy. Potwierdziły się więc słowa Tomasza Lipińskiego, który w rozmowie ze mną powiedział
- Nie sądzę, żeby Inter zdecydowanie postawił na tę młodzież. Oczekiwania na pewno będą inne. Jak wejdzie jeden młody zawodnik w najbliższym sezonie – nie mówię w tym – do pierwszej drużyny to i tak będzie duży sukces.
Jak na razie nie widać do końca nawet tego jednego młodego. Bo to, że czasem zagrają Poli czy Obi - to są już chłopaki po dwudziestce, a nie jakieś „młode talenty”.
Zdecydowanie najlepszym zawodnikiem Interu w ostatnich tygodniach jest Diego „Il Principe” Milito. Znów błyszczy formą strzelecką wbijając hat-tricka Genoi czy wygrywając Interowi spotkanie ze Sieną. Łącznie argentyński napastnik ma już 20 goli w tym sezonie i jest trzecim strzelcem Serie A.
Udinese jest trzy pozycje wyżej od Interu i ma na koncie trzy „oczka” więcej. „Nerazzurri” mają więc niepowtarzalną okazję, by dogonić „Bianconerich”. Z Udine nie będzie jednak tak łatwo. Jest to dobrze poukładana drużyna, pewnie grająca w obronie ze świetnym bramkarzem – Samirem Handanoviciem. W ostatnich kolejkach podopieczni Francesco Guidolina notują jednak dosyć niespodziewane rezultaty. Udinese odniosło w kwietniu już dwie porażki – ze Sieną i Romą. Były to jednak porażki na wyjeździe. U siebie Udine pewnie rozprawiło się z Parmą, a wcześniej 2:2 zremisowało z Napoli.
Atutami „Bianconerich” jest wspomniany Handanović oraz po drugiej stronie boiska snajper Antonio Di Natale. Napastnik Udinese ma tyle trafień co Diego Milito i w sobotę będzie to również ich wewnętrzny pojedynek. Kto strzeli więcej ten zbliży się do Zlatana Ibrahimovicia, który pewnie również liczy na swojego gola (a może gole) w sobotnim pojedynku z Genoą.
Transmisje TV:
Al Jazeera Sport +1
Arena Sport 4 [MAXtv]
C+ Sport 1 (denmark)
C+ Sport 3 (norway)
C+ Urheilu (finland)
Ictimai TV
NTV+ Football 2
Setanta Ireland
Sky Sport 1 (italy)
Sport TV2
TRK Futbol+
TV4 Sport (sweden)
~ Al Jazeera Sport HD1
~ C+ Sport Extra HD
~ Sky Sport 1 HD (italy)
~ Sport TV2 HD
Komentarze (13)
Cesar - Zanetti, Lucio, Rano/Juan, Chivu - Guarin, Palombo, Poli - Zarate, Milito, Alvarez<br />
<br />
Będzie na 100%;<br />
Cesar - Zanetti, Lucio, Chivu, Nagatomo - Obi, Stanko, Cambiasso - Zarate, Milito, Forlan<br />
<br />
Jak zgadnę, to nawet nie włączam meczu. Nie chcę znów wypruwać nerwów na oglądanie, jak nasi męczą się lub co gorsza dostają baty. :(
<a href="http://www.canalplus.pl/sport-liga-wloska_38272">http://www.canalplus.pl/sport-liga-wlosk­a_38272</a>