
Wywiadów pomeczowych po zwycięstwie nad Empoli udzielili Yuto Nagatomo, Rodrigo Palacio, Hernanes, Mauro Icardi oraz Juan Jesus.
Yuto Nagatomo: To był dziwny rok, ale teraz czuję się dobrze zarówno fizycznie jak i psychicznie. Czy Puchar Azji był problemem? Może. Grałem dużo z reprezentacją, ale chcę grać zarówno dla Japonii jak i dla Interu, więc mam do czynienia z wieloma spotkaniami. Jestem przyzwyczajony do gry na lewej stronie, ale czuję się komfortowo także z prawej strony. Najważniejsze, to grać i i pomagać zespołowi.
Hernanes: Chcemy się odbić w przyszłym roku i być bardziej konsekwentni w uzyskiwaniu pozytywnych rezultatów, szczególnie tutaj, na San Siro. Byłem trochę wybity z formy, ale wróciłem do centrum gry zespołu i jestem z tego zadowolony. Nasza pozycja w tabeli nie jest dobra, ale nie mam sobie nic do zarzucenia. Dałem z siebie wszystko, pokazałem serce i zostawiłem wszystko, co mogłem na boisku.
Juan Jesus: Zgubiliśmy punkty w meczach, które powinniśmy byli wygrać. Zmarnowaliśmy mnóstwo szans, w niektórych meczach brakowało środków potrzebnych do zwycięstwa. W tym roku zabrakło nam rzeczy, których nie zabraknie w przyszłym sezonie. Zagraliśmy dobre spotkania przeciwko Romie, Lazio czy Fiorentinie, a to zespoły, które są przed nami. Ale nie jesteśmy bardzo daleko i jesteśmy młodym zespołem.
Mauro Icardi: Nie spodziewałem się takiego wyniku w tym sezonie, więc jestem zachwycony. Biorę każdy mecz taki, jaki jest i ciężko pracuję na treningach, abym mógł dawać z siebie wszystko. Zespół pomógł mi zdobywać bramki i dlatego zdobyłem to osiągnięcie. Ten mecz musieliśmy wygrać za wszelką cenę, aby zakończyć sezon wysoko. W przyszłym sezonie zaczniemy grać z tym zwycięstwem w pamięci i to świetny sposób na rozpoczęcie sezonu. Jestem pewien, że z trenerem nam się uda. Pracowaliśmy mocno od dobrych pięciu, sześciu miesięcy. Teraz będziemy mieć lepszy obóz przedsezonowy. Wszyscy chcą grać w Lidze Mistrzów, ale ja jestem szczęśliwy tutaj, w Interze. Mam nadzieję, że w przyszłym roku wystąpimy tam razem z Nerazzurrimi. Kontrakt? Chcę zostać. To tylko kwestia umowy, jest jeszcze trochę czasu. W tej kwestii jestem optymistą.
Rodrigo Palacio: To wstyd, że nie dostaliśmy się do Ligi Europy, ale daliśmy z siebie wszystko. Teraz musimy przyjrzeć się jak poprawić nasze wyniki w przyszłym sezonie. Mauro jest napastnikiem najwyższej klasy, podobnie jak Toni. Mam nadzieję, że klub będzie w stanie sprowadzić kilku topowych graczy, którzy pomogą zespołowi wrócić do walczenia o najwyższe cele.
Komentarze (1)