Piłkarze Interu mieli co świętować w sobotnie późne popołudnie, zawodnicy Spallettiego nie kryli zadowolenia przed kamerami w wywiadach pomeczowych.
Joao Mario:
- Chciałem pomóc drużynie w odniesieniu zwycięstwa poprzez swoją dobrą grę i chyba mogę powiedzieć, że mi się to udało. Jesteśmy zgranym, kompletnym kolektywem i to daje nam przewagę na boisku. Musimy robić konsekwentnie kolejne kroki do przodu. Cudownie jest znowu strzelić bramkę, jeszcze raz dziękuję kibicom za wsparcie, które czułem przez cały czas. Jestem szczęśliwy, że znowu zagrałem na San Siro. Nie patrzymy na tabelę, tylko na każdy kolejny mecz osobno. We wtorek przed nami bardzo ważne spotkanie, które może wiele nam dać. Skupiamy się teraz tylko na tym.
Roberto Gagliardini:
- Aktualnie przeżywamy najlepszy okres od dłuższego czasu, a wyniki które osiągamy ostatnio są tego dowodem. Jeśli chodzi o mnie, to bardzo potrzebowałem takiego meczu, nie mówię tylko o golach, ale poczułem, że po słabej grze na początku sezonu, wracam do dobrej dyspozycji. Teraz muszę utrzymać ją jak najdłużej, ale ciężko to zrobić, kiedy nie gra się regularnie. Spotkanie z Barceloną będzie bardzo trudne, ale wierzymy, że nasze umiejętności i taktyka trenera mogą doprowadzić nas do wygranej. Nie pora by mówić o Scudetto, porozmawiamy o tym w marcu.
Dalbert:
- Cały zespół zagrał świetnie, najważniejsze są trzy punkty. Robiłem dzisiaj to, czego wymagał ode mnie trener. Dobra gra nie wzięła się znikąd, to wynik codziennej, ciężkiej pracy naszej i całego sztabu. Teraz musimy kontynuować to, co wypracowaliśmy. Moja kontuzja? Miałem problem po meczu z Parmą, ale już jestem w pełni zdrowy.
Komentarze (3)