
Relacje pomiędzy mediami z Półwyspu Apenińskiego a "The Special One" są nie najlepsze już od momentu przybycia Portugalczyka do Interu Mediolan.
Jego kontakty z dziennikarzami dramatycznie popsuły się w ostatnich dniach, gdy Mourinho obraził przedstawiciela Corriere dello Sport.
"Z tego, co czytam, nie zrobiłem nic dla włoskiej piłki, a jeśli już czegoś dokonałem, to wydarzenie te umniejsza się do jak najmniejszej rangi. Ale nie przybyłem do Włoch po to, aby zrobić coś dla Serie A, przybyłem po to, aby wygrywać z drużyną, która mnie zatrudniła na stanowisku trenera. Na temat mojej pracy interesuje mnie tylko opinia prezydenta Interu i moich najbliższych współpracowników."
Mourinho doprowadził w poprzednim sezonie do kolejnego tytułu mistrzowskiego, a w obecnym jego drużyna kroczy pewnie po kolejne zwycięstwo.
"Osiągnąłem już świetny wynik z Interem, wygrywając Serie A. Nie wiem, ilu trenerów może się pochwalić zwycięstwem ligi w trzech różnych krajach. Jestem gotowy zrobić wszystko, aby chronić klub, w którym pracuję i osoby, które pracują ze mną. Ich opinie i uczucia są czymś, o co bardzo dbam."
Komentarze (10)