Shoutbox
i tylko dwa razy był bliżej 30 niż 20
Lekko naciągasz, on dosłownie ani razu nie strzelił 30 bramek w sezonie xd
a jaka jest nędza w Serie A jeśli chodzi o napastników to wystarczy spojrzeć na strzelców ligowych, gdzie liderem jest Hakan Calhanoglu xD
Jasne, ale jego pozycja w rankingu najlepszych strzelców w historii Interu nie odzwierciedla jego poziomu i tyle
nie ma co na niego narzekać bo strzela po 30 bramek w sezonie, niektóre kluby z topu od lat marzą o takich zawodnikach (robiących takie liczby)
Lautaro to bardzo dobry napastnik, nie jest to klasa światowa ale jest to klasowy piłkarz
Ale napastnikiem z najwyższej półki nie jest i nie będzie
Lautaro to wyrobnik, siedzi w jednym klubie od lat, jest zawsze jednym z dwóch najlepszych napastników bo inni się zmieniają często, trafił na ofensywny jak prawie nigdy w historii Inter Inzaghiego, to robi liczby ponad swoje umiejętności i wyprzedza w historycznych rankingach jakieś nieporównywalnie lepsze od niego nazwiska
Lautaro
No dobrze, że mu ta piłka zeszła i wpadł gol. Później ta patelnia z 10 metra, gdzie nie trafił nawet w bramkę, to przecież kryminał
może Pio nam wyrośnie na legende
ale charakteru mu odmówic nie można na nikogo lepszego liczyc nie mozemy poki co
na to ile on podejmuje idiotycznych decyzji i jak niechlujny jest w wykonczeniu jego dorobek to jakis kosmos
potem 3 minuta i zerwał pajęczyne
byłem na lazio i na rozgrzewce strzelał jak paralityk na 4 próby nie trafił w bramke
Lautaro jest jaki jest
Wydaje mi się, że Piekarzowi chodziło tylko i wyłącznie o procent wykorzystywanych sytuacji w porównaniu do wymienionych poprzedników. Jeśli chodzi o całokształt to już zasłużył na miano legendy 🖤💙
za karę*
Dokładnie. Kto ma jakieś 'ale' co do Lautaro niech się pacnie w głowe i zakare obejrzy legendarny dwumecz z Helsingborgiem.
Lautaro to czołowy strzelec w historii Inter więc zamknąć mordy już.