A aek rewelacje Brighton
Rakow juz sil nie ma a dopiero 1 polowa...ale ich Atalanta gniecie
nie no Legia by walczyla z Milanem o triplete
zmasakrowałaby nas
to co ta legia by zrobiła w seriea
druzyna z ekstraklasy ogrywa angielską druzynę z mocarnej premiership z ktorej druzyny ze srodka tabeli walczylyby o scudetto
kolejny mecz w lidze beda mieli ciężko
trzeba powiedzieć że biegali jak wariaty
witam Asllani won niestety
a na koniec ledwo chodzili na nogach
sosjedat biegalo jak glupie
wczoraj to by hakan z brzoza uja ugrali
no a co, dobry jest?
Cały zeszły sezon spamowani jaki to z Inzaghiego beton i przygłup, że nie daje grać Asllaniemu, a teraz cyk i nagle wszędzie spam jaki ten Asllani beznadziejny xD
Pozdrawiam
Asllani won Niestety
Baldursa czy Residenta
wcobytu pograć
ważne że hakan szybko wróci
w pierwszej połowie wydawał się troszeczkę zagubiony. przy pierwszym strzale Realu de Vrij wymownie patrzył się mu w oczy, że nie przeciął wrzutki lub był taki moment w naszym polu karnym gdzie Basto, De Vrij, Pavard kryli siebie, a z prawej był wolny zawodnik Sociedad i do niego właśnie poszła piłka. został praktycznie sam na sam z Sommrem ale ogólnie kozak. jak ogarnie do końca ustawienie + Acerbi na środku powinno być świetnie
typowy mop w ataku, za 3-4 lata sluch o nim zaginie
W mocniejszej drużynie, z większym zaangażowaniem w defensywę i grę taktyczną po prostu go nie widzę
Leao też niezły zjazd zrobił. Niby czasem coś strzeli, wykreuje, ale z perspektywy całego meczu jest bezużyteczny. Człapie po boisku, bawi się w jakieś piętki itp. Już zapewne myśli o pieniądzach arabskich
niemożliwe, oni robią transfery tylko pod triplette
Milanówkowi dostaje się w mediach. Tak jak Włosi byli zachwyceni ich okienkiem, tak teraz dostrzegają, że nie jest tak kolorowo i póki co nikt nie wyróżnia się ponad stan. Ot taka sama drużyna jak rok temu, tylko z innymi nazwiskami
gość jest stworzony do naszego sposobu gry
i niesamowita dynamika we wprowadzaniu piłki
Debiut Pavarda: 90 minut gry Dokładność podań na poziomie 90%. Zdane 0 razy 2 przechwyty Wygrane 3/3 pojedynków w parterze 8/9 wygranych pojedynków powietrznych
Grali bardzo wysoko obrona. Powinniśmy grać prostsza piłkę i próbować piłek za obronę. Ale wtedy też Thuram ze swoją szybkością byłby bardziej przydatny
Odstawaliśmy w środku, bo u nich obrona wychodziła wysoko, środek był mocno zagęszczony, a my zamiast próbować to rozciągnąć, to każdą akcję zaczynaliśmy krótkimi podaniami od bramkarza przez każdą kolejną formację.
każdy to chyba wie
od samego początku szedł mocny pressing na Basto Real wiedział, że będzie chciał u nas grać piłką
Dziwne, ze az tak odstawialiśmy w środku.
kiedys by miał 5 i 0 bramek
co do Luataro to zagrał tez bardzo słaby mecz ale jednak miał to jedną okazje i ją wykorzystał . Dojrzał mega
i nie ma co sie dziwić ze go ściągnał
Batoni to po tej bramce juz miał brązowe gacie
tyle nagadał się Lautaro o atakowanu wolnych przestrzeni a zrobiliśmy z tego
tak samo Martinez potykał się o piłkę
tak samo Basto stłamszony nie miał miejsca w ogóle
wielki chłop a zjadali go tam wszyscy z przodu
ja nie będę się czepiał Kristjana. co miał zrobić sam Asllani skoro Miki i Barella też nie ogarnęli. fajnie bo było wreszcie było widać jakąś agresje w jego grze. może się wyrobić. wszystko zrzuciłbym na Arne (lub po prostu brak Thurama) bo znowu nie umieliśmy przytrzymać piłki, rozegrać po podaniu do napastników czy w ogóle mieć z nią kontaktu jak w poprzednim sezonie przy Dzeko
No w sumie skuteczność nas wczoraj uratowała
No tak, bardziej raziła nieskuteczność niż nieporadność jak wczoraj.
Takich meczarni jak z sociedad nie było za Inzaghiego
Nie takich
Inter jest zdolny do męczarni z każdą drużyną ;P
nie no gdzie Empoli zagra tak jak Sociedad
Chociaż plus na to czerwo, ubaw był po pachy xd
Barella też cienizna
Ogólnie to tak
Nie dojechaliśmy ogólnie jako zespół
Dlatego szkoda, że Dumfries nie dojechał na prawej bo by było więcej miejsca
Real świetnie zagrał w środku. Nas nie było i automatycznie siadła gra
Wątpię żeby Empoli zagralo jak Real
Ciekawe jak wyjdą na Empoli, z jednej strony zagrać znowu taką kupę to wstyd, z drugiej to z kim mamy rotować jak nie z ostatnią drużyną w tabeli.
Taaak. deVrij bardzo słabo po ostatnich meczach w lidze
Acerbi zamiast De Vrija i też myślę, że byłoby lepiej
Arnautovic niestety zagrał jak junior bojaźliwie
Pavard i De Vrij to żaden downgrade względem Acerbiego i Darmiana
Arna tragedia brakowało właśnie takiego Thurama z przodu i by nas tak nie stłamsili
Też nie ma co się zasłaniać rotacjami, oprócz Arny skład był optymalny
Arna chyba ani razu nie obrócił się z piłką
Genralnie środek wczoraj nie dawał rady, dużo nie celnych podań.
Frattesi mówił już w wywiadzie że asysta na farcie
NIkogo nie było widać. Jak byłem zły na Inzaghiego za rotacje to mi przeszlo po zmianach bo poki sociedad grla to nas nie bylo.
Augusto to w porównaniu do Gosensa to krok do przodu
Fratresi gdyby nie asysta ( przypadkowa lub nie - kto to wie ) - to mecz przeszedłby obok niego - chłopa nie było widać
Frattesi i Augusto chyba ich pierwszy mecz w LM
cały czas cisnęli Basto. nie pozwalali mu na nic. od razu przy nim było 3 - 4 przeciwników
Jeszcze chce zobaczyc Klassena w grze. A co do meczu to Aslani i Arnautovic mnie rozczarowali
Nie ma Cuadrado to o Dumfries przestaje grać
Fajnie bylo zobaczyć Augusto i Pavarda od pierwszej minuty. Pewnie będzie tylko lepiej
Ale co by nie mówić Sociedad praktycznie każde dośrodkowanie jakie robili to jakby Dimarco w najlepszej formie. Idealnie na glowe
Koniec końców wynik dobry
Tak, ale też mogliśmy dostać z 4
wcześniej mieliśmy sporo szczęścia ale żeby nie wielbłąd Basto to było 0:0
też tak myślę. początek sezonu a oni w końcówce oddychali już rękawami ledwo co
Real bardzo niewygodny przeciwnik. Praktycznie od pierwszej minuty człowiek wiedział, że dobrze się nie skończy. A do tego hiszpanie zagrali swoją grę.
No żeby tak ten wyrównujący gol padł z 5 minut wcześniej, to byśmy to wygrali.
wczorajszej
nawet mogliśmy to wygrać przy takiej naszej postawie
Remis na wyjeździe z Sociedad to nie jest zły wynik. Do tego Benfica bez punktów z Salzburgiem też korzystnie dla nas
u siebie ich opie*dolimy
dobrze, że była rotacja ale słabo zagraliśmy. ważny 1 pkt
bo mocniejsze zespoły trochę łapią oddechu w fazie grupowej LM a słabsze muszą cisnąć wszystko
Rolę się trochę odwróciły w lidze mistrzów. Parę sezonów temu graliśmy jak równy z równym, a nawet lepiej niż Real Madryt, a koniec końców przegrywaliśmy. Teraz graliśmy słabo, a zdobyliśmy punkt
cyt : ,, Corsaostatnio aktywny: Wczoraj, 22:0120 września 2023, 19:48 Jeśli pojawiają się u Was problemy z użytkowaniem strony mobilnej, to pokombinujcie w pierwszej kolejności z przeglądarką, prawdopodobnie ona jest powodem. Wiem, że reklamy bywają irytujące, ale niestety utrzymują one nasz serwis. W niedalekiej przyszłości nastąpi modernizacja strony, a razem z nią może uda się wprowadzić jakąś dodatkową formę finansowania(mikropłatności). Wtedy zmniejszymy ilość reklam, co powinno poprawić sytuację. Proszę o jeszcze trochę cierpliwości oraz wyrozumiałość. Nie wymagamy od nikogo usunięcia blokerów, ale pamiętajmy, że to dzięki tym wyskakującym okienkom możemy się tutaj spotykać. ''
swoją drogą to gdzie jest ten koleś co to mnie uczył ostatnio odnośnie ads'ów na stronie acmilan.com.pl mam dla niego info z pierwszej ręki
tak Free ale ja bym jednak wolał 2 rezerwowych na raz- Hakan zmiana wymuszona to wpuśćmy jeszcze jednego rezerwowego a w meczy z Empoli kolejnych dwóch a nie tak żę wyskakuje Pavard,,Augusto,Asllani,Arna - 4 z 11 to spora zmiana no ale ja jestem tylko gościem z kanapy a nie trenejro
ważne punkty lecz sam występ fatalny. Na plus jedynie Pavard i Sommer
Te zmiany równie dobrze mogą wpłynąć na rywalizację o pierwszy skład, że zawodnicy bedą ciągle zmotywowani bo beda czesciej do dyspozycji trenera, nei bedzie sadzania na lawce w kazdym meczu
No ale z drugiej strony sezon długi, a warto dbać o świeżość zawodników, dawać im odpoczynek
dlatego też mam nadzieję że z Empoli podejdą z powagą
dla mnie osobiście LM to trampolina kasowa - ważneijsza jest dla mnie serieA ale czy tu czy tu nie powinno się lekceważyć i wkpuszczać na raz 4-5 ,,rezerwowych '' bo to daje sygnał dla drużyny że mecz jest z tych ,,łatwych'' i motywacja troche spada
Rolę się trochę odwróciły w lidze mistrzów. Parę sezonów temu graliśmy jak równy z równym, a nawet lepiej niż Real Madryt, a koniec końców przegrywaliśmy. Teraz graliśmy słabo, a zdobyliśmy punkt
Tak jak całe sb
dla nas to był taki zimny prysznic który może był nawet potrzebny bo trochę w piórka obrośli