
Jesteśmy już po 1. kolejce Serie A. Czas zatem na zaprezentowanie najlepszej jedenastki pierwszego tygodnia zmagań włoskiej ligi. Swoją jedenastkę dla Football-Italia przedstawił Dave Taylor.
Angelo Da Costa [Sampdoria]
Były rezerwowy bramkarz świetnie spisał się zatrzymując w strugach deszczu wysiłki Andrei Pirlo, Kwadwo Asamoaha i Carlosa Teveza. Nie mógł nic zrobić przy straconej bramce. Zdeterminowany.
Maicon [Roma]
Powrót do Włoch i powrót do formy. Klasa Brazylijczyka była podczas tego spotkania niepodważalna. Współpracował z zawodnikami jakby grał dla Romy od początku kariery. Niezachwiany.
Hugo Campagnaro [Inter]
Argentyńczyk był zawsze bardzo opanowany, konkretny i kompletny. Wybrał się nawet kilka razy do przodu, ale zawsze był czujny z tyłu. Przechwycił kilka ważnych podań w polu karnym i ograniczył strzały z dystansu Genoi. Zaradny.
Juan Zuniga [Napoli]
Rozegrany w roli nominalnego lewego obrońcy, ale zawsze błyszczący dryblingiem, zwodami i niesamowitym przyspieszeniem na połowie Bologny. W tej formie Napoli nie może pozwolić mu odejść. Niesamowity.
Juan Cuadrado [Fiorentina]
Kolumbijski pomocnik był sercem najlepszych posunięć Fiołków i zaliczył genialną asystę przy pierwszej bramce. Zawsze napiera do przodu. Wybitny.
Daniele De Rossi [Roma]
Z 91% skutecznością podań i 75 podaniami dyrygował grą Romy. Posłał do siatki świetną piłkę z 25 metrów. Wraca do bycia De Rossi Giallorossi, jakiego znają i kochają fani. Znakomity.
Antonio Candreva [Lazio]
Zawsze gra z kolegami z drużyny. To on dograł piłkę do Miroslava Klose, która to zakończyła się rzutem karnym. Następnie sam spokojnie wykonał rzut karny. Inspirujący.
Marek Hamsik [Napoli]
Nowy kapitan był w życiowej formie. Był jak dynamiczna maszyna napędzająca całą drużynę. Nigdy nie przestaje inspirować. Zdobył dwie bramki. Spektakularny.
Jose Maria Callejon [Napoli]
Nowy zawodnik Napoli już w debiucie strzelił bramkę, a także zanotował trafienie w słupek. Rządził i dzielił na lewej stronie i stale pokazywał Bolognie, że nie jest w stanie go zatrzymać. Tryskający życiem.
Carlos Tevez [Juventus]
Ready, Tevez, Go. Argentyńczyk pracował jak muł i zdobył nagrodę zawodnika spotkania mimo strzelenia tylko jednej bramki. Jego nieustanna praca i zdolność do szybkiego dostosowania się do taktyki zaowocowała świetnym debiutem. Niezmordowany.
Luca Toni [Hellas Verona]
Weteran włoskich boisk nadal strzela. W meczu przeciwko Milanowi zdobył dwie bramki i zapewnił zwycięstwo. Otrzymał owacje na stojąco. Niszczyciel.
Wyróżnienia: Paul Pogba [Juventus], Goran Pandev [Napoli], Francesco Totti [Roma], Martinho [Verona], Marco Sau [Cagliari], Hernanes [Lazio], Fredy Guarin [Inter], Alessio Cerci [Torino], Romulo [Verona], Pablo Cesar Barrientos [Catania].
Przygotował: AlwaysRemember
Komentarze (20)
Dobra robota AR
Guaro jest w wyróżnionych.
Szkoda że Maicon nie u nas, na pewno lepszy od Schelotto i Jonathana
Mam nadzieję że nie zapomniał o kibicach Interu
Campagnaro potwierdza swoją wysoką formę z ostatniego sezonu w Napoli, a Cuadrado kolejny raz zachwyca na prawej stronie, takiego wahadłowego na prawą stronę nam trzeba, szkoda że tylko pomarzyć w tej chwili o nim możemy.
Pozdr.
Na boisku Giuseppe Meazza błyszczał nie tylko łysiną odbijającą się w świetle reflektorów, ale także swoją grą. Podania pod nogi przeciwnika, crossy w bandy okalające boisko oraz chowanie się wprawniej niż Wietnamczycy kryjący się w podziemnych tunelach. Oaza spokoju.
fajny taki news