Adriano Leite Ribeiro swego czasu był uważany za największy talent piłki nożnej. Teraz, pomimo że z wielkim futbolem nie ma już do czynienia, postanowił wypowiedzieć się na temat Interu, w którego barwach czarował na boiskach słonecznej Italii:
- Kocham ten kraj i kocham Inter. Jestem szczery, kiedy wypowiadam te słowa. Za każdym razem kiedy słyszałem ze strony Curva Nord przyśpiewki dla mnie, byłem podekscytowany.
- Często publikowano o mnie informacje bez znajomości szerszego tła i faktów. Niektórzy pisali fałszywe rzeczy nie pytając mnie w ogóle o zdanie. Kiedyś dostałem kontuzji ścięgna i nie mogłem grać, ale nikt nie wiedział dlaczego.
- Utrata ojca to był bardzo trudny czas. Rodzina pomogła mi wiele, zawsze byli bliscy mojemu sercu. Podobnie jak tata, który dalej jest i zawsze będzie po mojej stronie.
Komentarze (8)
FORZA ADRIANO