
Alejandro Camano, agent Il Toro, udowadnia miłość Lautaro Martineza do Interu Mediolan. W wywiadzie dla tvplay.it mówi na temat teraźniejszości i przyszłości Argentyńczyka.
- Arabia to rynek pełen pokus, a on miał wiele propozycji, nie tylko stamtąd. Kiedy mówię mu o tych możliwościach odpowiada mi "Inter Ale, Inter". Więź z fanami i klubem jest całkowita. Poczucie przynależności jest ważne i on je ma. Do projektu, do grupy. Lautaro nie słuchał żadnych ofert, które nie pochodziły od Interu.
- Lautaro jest teraz w Interze, ponieważ lubi ten klub i drużynę. Tego lata cały świat mówił o możliwym transferze do innej drużyny, ale w rzeczywistości zdecydował się zostać, ponieważ lubi spokój i uważa, że jego drużyną jest Inter. Jest szczęśliwy, jest kapitanem drużyny, spodziewa się też dziecka. Musimy pracować, aby zawsze był szczęśliwy. Myślę, że przedłużenie kontraktu jest możliwe. Rozmawialiśmy o tym zarówno z Interem jak i Lautaro. Więź z Interem jest czymś ważnym. Z Interem złożyliśmy obietnicę, że będziemy pracować dla spokoju ducha Interu i Lautaro. Myślę, że ważne, aby wszyscy mieli trwałą więź. Odrzucił wiele opcji, ponieważ chce zostać w Interze.
- Relacje z Interem nie są mi obce, pracowaliśmy razem przez wiele lat. Będziemy ze sobą rozmawiać w spokojnej atmosferze. Będziemy pracować żeby uszczęśliwić zawodnika, który czuje się bardzo związany z projektem. Wierzę, że projekt Interu idzie dobrze. W zeszłym roku dotarli do finału Ligi Mistrzów, umocnili się na pozycji najważniejszej drużyny we włoskim futbolu. Każdego roku Inter ma konkurencyjną drużynę. Bylibyśmy szczęśliwi, gdyby wygrali Scudetto. Myślę, że w ciągu ostatnich czterech lub pięciu lat jakość znacznie wzrosła.
Komentarze (7)