W rozmowie z dziennikarzami La Gazzetta dello Sport Martin Schoots, agent Christiana Eriksena, podziękował w imieniu swojego podopiecznego za słowa wsparcia płynące do Duńczyka z całego świata.
- Rozmawialiśmy rano. Żartował, był w dobrym humorze. Czuje się dobrze. Wszyscy chcemy się dowiedzieć, co się stało. Lekarze przeprowadzają bardzo dokładne analizy, a to może jeszcze potrwać. Jest bardzo szczęśliwy, bo zobaczył jak bardzo jest kochany. Dostaliśmy wiadomości z całego świata. Chris był wyjątkowo pod wrażeniem słów ze świata Interu - nie tylko od partnerów z drużyny, ale także od fanów.
- Christian się nie poddaje. On i jego rodzina pragną serdecznie podziękować za słowa wsparcia. Połowa świata się z nami skontaktowała, każdy był zmartwiony. Teraz musi tylko odpoczywać, jego żona oraz rodzice są przy nim. Dzisiaj jeszcze zostaje na obserwacji, być może także jutro. Bez względu na wszystko chce jednak dopingować swoich rodaków podczas meczu z Belgią.
Komentarze (4)