
Skrzydłowy Interu, Antonio Candreva zapłacił za szkolne posiłki dziecka po tym, jak okazało się, że jego rodziców na to nie stać.
Corriere della Sera donosi, że dziewczyna z Minerbe rozpłakała się w szkolnej stołówce po tym, jak rodzice nie mogli sobie pozwolić na zapłacenie za jej posiłki.
Wiadomość o tym incydencie szybko rozprzestrzeniła się po całych Włoszech, co skłoniło Candrevę do skontaktowania się z burmistrzem gminy północnej i wyrażenia chęci pokrycia kosztów.
Zdarzały się również przypadki we Włoszech, w których nauczyciele zostali zmuszeni do rezygnacji z posiłków dla dzieci, których rodziców nie stać na opłacenie.
32-latek strzelił trzy gole i tyle samo razy asystował w 26 występach dla Interu w tym sezonie.
Komentarze (7)