
Marko Arnautović wyleczył kontuzję, której doznał podczas wrześniowego meczu z Empoli i znalazł się wśród powołanych na dzisiejsze spotkanie Ligi Mistrzów z Red Bullem Salzburg. Napastnik razem z trenerem Simone Inzaghim odpowiadał wczoraj na pytania mediów podczas konferencji prasowej.
Jak się czujesz?
- W porządku. Ten czas był trudny pod kątem fizycznym i psychicznym. Teraz jednak wróciłem i mam wielkie pragnienie, żeby pomóc drużynie.
W nadchodzących tygodniach czeka Was wiele spotkań do rozegrania. Myślisz, że będziesz częstym zmiennikiem w linii ataku?
- Kiedy jestem na boisku, robię wszystko, żeby pomóc kolegom z drużyny. Wszyscy zawodnicy ofensywni posiadają odpowiednią jakość i grają na wysokim poziomie, dlatego na pewno będą grać ci, którzy zasłużą.
Jak podchodzisz do tego starcia, skoro zagrasz w swoim kraju?
- To dla mnie bardzo ekscytujące. Mimo wszystko zrobimy wszystko, żeby wygrać ten mecz.
Jak scharakteryzujesz drużynę z Salzburga?
- To bardzo dobry zespół z wieloma młodymi, interesującymi zawodnikami, prowadzony przez dobrego trenera. Musimy jednak patrzeć na siebie i zagrać swoje.
Jesteście świadomi, że możecie wygrywać zarówno we Włoszech, jak i w Europie?
- Pracujemy z tygodnia na tydzień. Do tej pory wykonaliśmy bardzo dobrą pracę. Przed nami długa droga, ale jesteśmy przygotowani na wszystko.
Komentarze (1)