
Hiszpański AS zaserwował czytelnikom na całym świecie istną bombę. Otóż okazuje się, iż w lecie możemy być świadkami nieprawdopodobnej sensacji – są szanse na powrót Jose Mourinho do Interu Mediolan!
Informację podaną przez żurnalistów z Półwyspu Iberyjskiego jest skrzętnie diagnozowana przez europejskie media. Dziennikarze Sky przytakują twierdząc, iż analizując ostatnie wydarzenia w Realu Madryt faktycznie można sądzić, iż opuszczenie przez The Special One drużyny Królewskich po zaledwie sezonie i powrót do czekającego z otartymi ramionami Interu nie jest wykluczony.
Mimo, iż Portugalczyk awansował do 1/8 finału Ligi Mistrzów z pierwszego miejsca, a w lidze piastuje pozycję wicelidera, działacze madryckiego klubu mają zastrzeżenia do Mourinho. Wszystko zaczęło się od meczu z Barceloną, kiedy to Królewscy zostali rozbici przez Blaugranę aż 5:0. Mou był podobno bardzo niezadowolony z piłkarzy za brak dyscypliny taktycznej i od tego czasu postanowił kłaść nań szczególny nacisk, co z kolei wywołało niechęć w szeregach gwiazd Realu. Atmosfera w szatni Realu jest napięta.
Jakby tego było mało, Mourinho nie ma po drodze z działaczami klubu, którzy wolą sami decydować w kwestii transferów. To wszystko składa się na to, że sam trener nie czuje się najlepiej w Madrycie i być może opuści Hiszpanię po sezonie 2010/2011. Gdzie miałby się wtedy udać? Media widzą trzy opcje: Manchester United, Manchester City lub powrót do Interu Mediolan – na co wskazywałby ciągłe komplementy płynące z ust Jose pod adresem Mediolańczyków. W scenariusz ten wierzy dobrze znany wszystkim kibicom ekspert - Alfredo Pedulla.
Nie ulega wątpliwości, iż Nerazzurri z miejsca przyjęliby charyzmatycznego szkoleniowca. Czy znaczyłoby to, że Leonardo – młody i jak dotąd dzielnie radzący sobie szkoleniowiec szybko zakończyłby przygodę z Interem? Absolutnie nie. Leo miałby zostać asystentem Portugalczyka. Obaj panowie znają się świetnie i często podkreślają, iż darzą siebie nawzajem ogromnym szacunkiem.
Ile w artykułach AS i Sky prawdy, ile fantazji dowiemy się dopiero latem.
Komentarze (52)
FAJNIE JAKBY KIEDYS WROCIL ,ALE SZYBKO TO NIE NASTAPI