
Trent Sainsbury, środkowy obrońca Interu, który jest niezbyt ceniony w Mediolanie (nie zadebiutował jeszcze), jest ważną postacią reprezentacji Australii.
Australijskie media wysoko oceniły jego ostatni występ (ocena 8,5) w meczu przeciwko Zjednoczonym Emiratom Arabskim:
Zawodnik Interu jest Australijskim Roolls Roycem, on pokazał w ostatnim meczu dlaczego tak wiele od niego wymagamy od jakiegoś czasu. Był wyróżniającym się zawodnikiem linii defensywnej, wygrywał pojedynki główkowe, wprowadził spokój w wyprowadzaniu piłki i dodał dużej pewności siebie w tylnych sektorach boiska. Trent Sainsbury to klucz dla Australijskich aspiracji.
Komentarze (2)