
Były zawodnik Interu – Mario Balotelli - w jednej z pierwszych rozmów jako piłkarz Milanu poruszył kilka ciekawych kwestii, również związanych z drużyną Nerazzurrich.
- Przez długi czas chciałem grać dla Milanu. Mam nadzieję, że zostanę tutaj jak najdłużej to możliwe. Jak ma się mój transfer do mojej gry w Interze? Minęły trzy lata, dorosłem i chcę wygrywać z Milanem. Jestem szczęśliwy, że wróciłem do Mediolanu – do mojej rodziny, przyjaciół. Teraz chcę grać. Zgniłe jabłko? Nie, nie słyszałem tego. Poza tym Berlusconi już przeprosił.
Następnie Mario powiedział kilka zdań na temat relacji między nim a Interem.
- Czy będę się cieszył jeśli strzelę gola Interowi? Tak, będę celebrował zdobycie gola. Recepta od fanów Interu? Nikt nie będzie mi mówił nic na temat tego co było między klubem a mną gdy byłem w Interze. Nie mogą być na mnie źli, ponieważ wybrałem Milan ze względów piłkarskich. Ale teraz będą ze mnie drwili, wygwizdywali mnie. To jest pewne. Wygrałem z Interem wszystko nawet nie grając.
Komentarze (29)
<br />
<img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />
Inni porównują Cassano, Ibre i Balo. Tylko, że Cassano po nauczce w Realu dorósł i zmądrzał, oraz wiedział, że bez pracy nie ma kołaczy, Ibra mimo swojego dupowatego charakteru, to pracuś jakich mało, bo życie dało mu w kość, a Balo? Balo pali, nie trenuje, imprezuje. Nie wierze, że on będzie gwiazdą...23 lata, a jak dzieciak się zachowuje. Nie ma szans i wolę Milito niż tego darmozjada w Interze.
<img src="/files/emoticons/48" alt="
Wystarczy że będziesz sobą i już pomożesz Interowi. Milan będzie jego kolejną ofiarą, oby mieli z nim mnóstwo problemów.