
Mario Balotelli zachodzi kibicom nerazzurrich coraz głębiej za skórę. Podczas audycji programu, do którego zaproszono napastnika Interu, w jednej z włoskich telewizji, złożono Mario kontrowersyjną prośbę...
Otóż poproszono Balotellego, aby przymierzył koszulkę... Milanu, lokalnego rywala Interu. Jest to pokłosie nagłośnionej ostatnio w mediach sprawy rzekomej sympatii Balo do ekipy rosonerrich. Balotelli nie zaprotestował, tylko bez chwili zastanowienia, z szerokim uśmiechem na twarzy przymierzył czerwono-czarny trykot Milanu...
Komentarze (102)
dla mnie o n i muntar wypad, psocza niektorzy na rycha, ale on przynajmniej sie stara i jak na ławie siedzi to nie robi zadnego problemu(a i na trybiunach sie zdarza)<br />
ja bym widzial nasza ofensywe tak<br />
<br />
pandev(r7) - milito(arna) - eto'o ( benzema albo marzenie tevez)
Więcej dystansu - jest młody, szalony i nieprzewidywalny bo o to chodzi!<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />
zgadzam sie z kolega pod spodem arne zamiast tego debila <img src="/files/emoticons/33" alt="
<br />
nie zachowal sie jak profesjonalista, ale ze nie jest profesjonalista to juz powinnismy wiedziec od dawna <img src="/files/emoticons/12" alt="
po 2. Balotelli, to nie Messi...w Barcy, czy ManU, jak na razie, sytuacja wygląda na bardziej ustabilizowaną. W Interze, niestety, sytuacja wygląda inaczej, to ekipa na sezon, jak będzie jutro? nie wiadomo...
Trzymam stronę Mourinho, bo wiem, że mi tak jak jemu leży na sercu dobro Interu w przeciwieństwie do Mańka, który jest kompletnie rozbity, robi krzywdę Interowi i z siebie idiotę <img src="/files/emoticons/33" alt="