Wypożyczony do Chievo bramkarz Interu Francesco Bardi w rozmowie z dziennikarzem Corriere dello Sport wyznał, że gra dla Interu na pozycji pierwszego bramkarza jest jego marzeniem, ale to ma świadomość tego, że ta wizja jest bardzo trudna do zrealizowania na chwilę obecną.
- Gra dla Interu to moje marzenie. To jest coś, co motywuje mnie do pracy każdego dnia, a teraz poświęcam się Chievo. Całkowicie. Nic jeszcze nie osiągnąłem. Gram w Serie A, zdobywam doświadczenie, ale wiem, że ciągle muszę się poprawić. Jestem młody, mam szanse, a to zobowiązuje.
- Czy Inter wygra Scudetto? Myślę, że tak. Wyścig po mistrzostwo w tym sezonie będzie dużo bliżej niż w poprzednim sezonie. Są cztery czy pięć zespołów, które mają szansę na Scudetto.
Bardi mówił także na temat swojego obronionego rzutu karnego w meczu z Napoli, który w znacznym stopniu przyczynił się do ustalenia wyniku spotkania na korzyść graczy z miasta Romeo i Julii.
- To zależy od trzech cech - szczęścia, intuicji i przygotowania. I nie mam na myśli przeciwnika, mam na myśli sposób, w jaki skoczysz, żeby dosięgnąć piłki. Ale bądźmy szczerzy - 40% to szczęście.
Zobacz obroniony rzut karny: TUTAJ
Komentarze (5)