
Lautaro Martínez zszedł wczoraj z boiska z grymasem bólu na twarzy. Argentyńczyk schodząc z murawy trzymał się za okolice pachwiny. Kapitan Nerazzurrich dołącza więc póki co do Denzela Dumfriesa, Juana Cuadrado, Stefana de Vrija oraz Alexisa Sáncheza, którzy są kontuzjowani.
Dobre wieści są jednak takie, że Simone Inzaghi po wczorajszym meczu powiedział, iż uraz Lautaro nie wygląda na poważny, a jego stan będzie oceniany na biężąco. Co więcej klubowi lekarze również są dobrej myśli. Garść pozytywnych informacji dorzucił od siebie przed chwilą także Matteo Barzaghi. Dziennikarz Sky Sport podał:
- Lautaro jutro przejdzie badania medyczne. Sánchez i de Vrij trenowali dzisiaj osobno, ale są już bardzo bliscy do powrotu do trenowania z całą grupą.
Komentarze (2)