
Alessandro Bastoni, który w meczu z Atalantą zaprezentował kilka bardzo ciekawych zagrań, był również jednym z pierwszych piłkarzy Interu, którzy po meczu zgłosili dziennikarzom swoją gotowość do udzielenia wypowiedzi.
- Już to mówiliśmy, ale w tym sezonie czerpiemy z tego, co wypracowaliśmy w poprzednim roku. Finał Champions League w Stambule pokazał nam naszą wartość. Jesteśmy świadomi swojej siły i tego ile znaczy jedność w zespole. Wiemy jak podchodzić do różnych spotkań, mamy dobre rozumienie wydarzeń na boisku. Jesteśmy szczęśliwi, dobrze się ze sobą czujemy, codziennie walczymy o realizację kolejnych założeń. Podążamy ścieżką, na którą pracujemy od kilku lat. Rośniemy w siłę i nabieramy dojrzałości. Naszym zadaniem jest przeć do przodu, meczu po meczu.
- Współpraca i dzisiejsze objęcia z Inzaghim? On jest bardzo ważny, tak samo jak siła, którą ma ten zespół. Dużo rozmawialiśmy po ostatnim sezonie, analizowaliśmy każdą z licznych porażek. Jest w nas poczucie jakbyśmy sobie to w tym roku odbijali. To stało się dla nas czymś osobistym. Pod okiem Inzaghiego dokonaliśmy wielkiego rozwoju taktycznego. Naszą mocną stroną jest koncentracja, ale to niezbędne, aby realizować założenia, które przedstawia nam trener. Nasza gra jest grą drużynową, to wielka radość być jej częścią.
Komentarze (2)