
Xabi Alonso ma powody do radości po zwycięstwie 1:0 nad Bayernem Monachium w DFB Pokal, ale jednocześnie zmaga się z niepokojem o zdrowie Patrika Schicka. Czeski napastnik Werkself musiał opuścić boisko po godzinie gry z powodu urazu mięśniowego, który pojawił się bez kontaktu z piłką.
Zapytany o stan Schicka po meczu na Allianz Arena, hiszpański trener nie ukrywał zmartwienia:
– Patrik poczuł coś w łydce. Badają to i zobaczymy. W tej chwili nie wygląda to obiecująco.
Sam Schick również odniósł się do swojego urazu, choć bardzo lakonicznie:
– Nie wiem, co się stało, nie mogę nic powiedzieć. Już w Berlinie doznałem kontuzji uda.
Ewentualna nieobecność Schicka mocno ograniczyłaby opcje ofensywne Alonso. Po problemach zdrowotnych Victora Boniface jedynym dostępnym środkowym napastnikiem pozostałby młody Ukrainiec Artem Stepanov, który niedawno zadebiutował w Lidze Mistrzów. Co prawda w meczu pucharowym Alonso zastosował Floriana Wirtza jako fałszywą dziewiątkę, a zwycięskiego gola zdobył zmiennik Schicka - Nathan Tella.
Już we wtorek Inter zawita na BayArenę, a sytuacja kadrowa Leverkusen przed tym spotkaniem jest daleka od optymalnej.
Komentarze (3)