
Nowy trener Interu Mediolan, Rafael Benitez jest szczęśliwy z pracy dla ekipy mistrza Europy i przyznaje, że sytuacja w drużynie Nerazzurrich jest całkowicie odmienna od tej w jakiej przeszłości musiał zmierzyć się w Liverpoolu.
Hiszpański szkoleniowiec rozstał się z działaczami The Reds w okresie letnim. Media przekonują, że właściciele drużyny nie mogli zgodzić się na przeznaczenie większych środków pieniężnych na transfery, ktorych oczekiwał Benitez.
To prawdziwe wyzwanie. Inter zdobył już 3 trofea, a ma okazję na kolejne trzy, począwszy od spotkań o Superpuchar Włoch i Europy. Postaramy się zagrać dobrze w każdym turnieju i zobaczymy co się wydarzy.
Moj pomysł to codzienne robienie kolejnego kroku do przodu. Zaczniemy od pierwszego spotkania i zobaczymy czy nam się uda. Inter i Liverpool to dwie zupełnie inne sytuacje, mamy teraz możliwość wygrywania trofeów i ustatkowania swoich pragnień. Prezydent jest tutaj bardzo miłą osobą, znakomicie zajmuje się sprawami dotyczącymi klubu. On rozumie futbol. Dlatego jest tutaj zupełnie inaczej niż w Liverpoolu.
Komentarze (10)
Trzeba liczyć na potencjał Biabanego i Coustinho ze wystrzeli i ze wreszcie Pandev sie obudzi. Mam nadzieje, ze Rafa nie bezie grał 4-4-2 to nasz Inter do tego sie nie nadaje, poza tym mało kto juz gra tą klasyczną 11 ponieważ już nie przynosi efektów. Najlepiej sie sprawdziła 4-2-3-1 i moim zdaniem powinniśmy sie jej trzymać.