
Beppe Bergomi, analizując zwycięstwo Interu nad Empoli w programie "The Club" na Sky Sport, zwrócił uwagę na kluczowe aspekty gry Nerazzurrich oraz ich rywalizacji w Serie A.
Na początek skomentował przebieg spotkania:
- To zwycięstwo nie było oczywiste. Inter wykazał się cierpliwością, szczególnie w pierwszej połowie, kiedy nie mogli znaleźć wolnych przestrzeni. Lautaro zrobił różnicę, zdobywając piękną bramkę z 25 metrów. Warto także wspomnieć o wspaniałym geście Sebastiano Esposito. Statystyki pokazują, że w zeszłym sezonie Inter dominował w pierwszych połowach, natomiast w tym roku kluczowe są dla nich pierwsze minuty drugiej części meczu.
Na temat Mehdi Taremiego:
- Uważam, że Inzaghi ma rację, nadal dając mu szansę. Taremi zmaga się z pewnymi trudnościami – przyszedł później do drużyny i potrzebuje czasu, aby w pełni się zaadaptować. W grze zespołowej widać, że musi jeszcze wypracować lepszą synchronizację. Jednak strzelanie goli, zwłaszcza w sytuacjach takich jak z Bologną, jest kluczowe. Alternatywą jest Arnautovic, który ma swoje atuty, ale gra na San Siro jest dla niego trudniejsza.
Rotacje i strategia Inzaghiego:
- Inter musi rotować składem, biorąc pod uwagę intensywny kalendarz. Ważne jest, aby mieć jak najwięcej świeżych zawodników. Szczególny szacunek należy się De Vrijowi za jego konsekwentne występy. Asllani powinien grać dalej, zwłaszcza w obliczu nieobecności Calhanoglu. Jeśli Inter chce rywalizować do końca z Napoli, muszą wykorzystać potencjał takich graczy jak Taremi i zapewnić większą skuteczność rezerwowych napastników.
O fizyczności i porównaniu do Napoli:
- Środek pola Interu, choć bardzo silny, może cierpieć w meczach, gdzie kluczowa jest fizyczność. Napoli ma zawodników takich jak Anguissa, który dominuje w lidze, oraz Lobotkę, który gwarantuje wydajność. Inter potrzebuje podobnej równowagi, jeśli chce dorównać Napoli w rywalizacji o tytuł.
Conte i Napoli:
- Antonio Conte wnosi do Napoli niesamowitą wiarygodność. Drużyna wierzy w niego od pierwszego dnia, a piłkarze pokazują pełne zaangażowanie. Warto spojrzeć na grę takich zawodników jak Juan Jesus, który zaskakuje pozytywnie, mimo początkowych wątpliwości. Nawet po utracie kluczowych graczy, takich jak Kim czy Osimhen, Napoli znalazło odpowiednich zastępców i nadal prezentuje się świetnie.
Komentarze (17)
taremi się nie rozwija on się zwija , choć nigdy nie był na wysokim pułapie . zacznijmy od tego że gra w Porto jest o wiele łatwiejsza niż gra w serie a
powinniśmy wyciągnąć wnioski z przykładu Dimarco . wrócił po veronie i parmie i niejako z musu zaczął grać regularnie a teraz nie wyobrażamy sobie drużyny bez niego .
ja bym po sezonie sprowadził esposito spowrotem a wykopał iranca jak najdalej .