Rozgrywane w środę spotkanie mundialowej Grupy F pomiędzy Chorwacją i Maroko, przyniosło kolejny występ zawodnika Interu podczas Mistrzostw Świata w Katarze. Cały mecz w linii pomocy reprezentacji swojego kraju, rozegrał Marcelo Brozović. Obie drużyny podzieliły się punktami po bezbramkowym remisie.
Wicemistrzowie Świata rozpoczęli rywalizacje na mundialu od przyzwoitych 45 minut. Maroko zostało zepchnięte do defensywy, a grę większość czasu prowadzili zawodnicy z Europy. Maroko potrafiło jednak potwierdzić swój status jednego z mocniejszych zespołów w Afryce i mimo przeważania Chorwacji, to właśnie Marokańczycy strzelali na bramkę rywala aż 5 razy. Chorwaci zanotowali tylko jeden strzał w światło bramki. Brozović zajmował pozycję w środku 3 osobowej linii środkowej, partnerowali mu Modrić i Kovacić. Rola Marcelo w kadrze nie była jednak równie pierwszoplanowa, jak ta którą zazwyczaj odgrywa w klubie.
Kibice Interu zauważyli w tym meczu, także inne znajome twarze. Na lewym skrzydle Chorwatów oglądaliśmy Ivana Perisicia, miejsce z prawej strony marokańskiej obrony zajął z kolei Achraf Hakimi. Po przerwie zawiedli Ziyech i ofensywni liderzy drużyny z Afryki, a Maroko nie potrafiło się już odgryzać dominującym Chorwatom. Drużyna prowadzona przez Zlatko Dalicia nie znalazła recepty na pokonanie grupowych rywali, mimo wyraźnego podkręcania tempa pod koniec spotkania. Zabrakło precyzji (u piłkarzy) i emocji (dla kibiców). O układzie tabeli po pierwszej kolejce zadecyduje tym samym pojedynek Belgii z Kanadą. MVP spotkania wybrany został Hakimi.
Morocco and Croatia share the points. 🤝@adidasfootball | #FIFAWorldCup
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) November 23, 2022
Komentarze (2)