
Jonathan Biabiany nie znalazł się dziś nawet na ławce rezerwowych. Nie ulega wątpliwości, iż jest to spowodowane faktem, iż dni 22-letniego Francuza w Interze są już policzone.
Biabiany ma zostać włączony do oferty za Giampaolo Pazziniego. Jak już informowaliśmy, działacze Dorian zgodzili się na angaż skrzydłowego Nerazzurri. W tej sytuacji, trener Mediolańczyków - Leonardo nie chciał ryzykować zdrowia piłkarza, którego ewentualna kontuzja poważnie skomplikowała by rozmowy nad kartą Włocha. Wszystko wskazuje więc na to, iż przygoda Biabianego z Interem kończy się po zaledwie połowie sezonu.
Komentarze (17)
Biabiany zaliczał ostatnio naprawde przyzwoite mecze...