
Inter w czwartkowy wieczór zachował w Rijadzie czyste konto i pokonał Atalantę 2:0. Duża w tym zasługa również Yanna Bissecka, który rozegrał w trójce stoperów całe 90 minut. Oto jego pomeczowa wypowiedź.
- Cieszę się dziś szczęściem Dumfriesa, strzelił dwie niesamowite bramki. Ważne jest, że cały zespół pokazał się z dobrej strony, to był dobry mecz. Teraz musimy powtórzyć to w finale. Piłka nożna jest bardzo wymagająca, a każde spotkanie inne. Trzeba dawać z siebie wszystko, nawet jeśli zaczynasz turniej jako zdobywca Scudetto, który broni Superpucharu. Jesteśmy dobrze przygotowani, stać nas aby grać tutaj na naszym najwyższym poziomie.
- Jeśli chodzi o mnie, to uważam, że póki co rozgrywam niezły sezon. Chcę pokazywać swoje atuty. To przychodzi łatwiej, gdy grasz w zespole tak dobrym jak nasz. Są obszary do poprawy i będę nad tym pracował. Jesteśmy silni i mierzymy wysoko we wszystkich rozgrywkach. Naszym zadaniem jest dawać z siebie wszystko, w każdym kolejnym meczu. Zobaczymy gdzie zaprowadzi nas to na koniec sezonu.
Komentarze (4)