
Inter Mediolan przegrał 1:0 na własnym podwórku z 10. w tabeli Bologną. Nerazzurri tym samym spadli na 6 lokatę w Serie A.
Obie drużyny bardzo zachowawczo rozpoczęły dzisiejsze spotkanie. Inter oraz Bologna ograniczały się do ataków pozycyjnych. Od razu można było zauważyć plan taktyczny obu ekip.
[hide]
Nerazzurri próbowali stworzyć sytuacje bramkowe kierując długie piłki na Palacio, z kolei Bologna preferowała grę krótkimi podaniami. Lepiej na tym wyszli zawodnicy Rossoblu, którzy pierwszą, dobrą akcję przeprowadzili w 16. minucie meczu. Giabbadini dograł górną piłkę do Diamantiego, który z woleja uderzył na bramkę Interu. Na szczęście Nerazzurrich potężna bomba Gila powędrowała obok słupka Carrizo. Inter nie radził sobie z rzutami wolnymi wykonywanymi przez Bolognę, mało brakowało a Il Biscone straciliby bramkę. Bezbramkowym remisem zakończyła się pierwsza połowa, w której przewagę miala ekipa z Bolonii. Na Stadio Giuseppe Meazza schodzącym do szatni piłkarzom Interu towarzyszyły gwizdy kibiców niezadowolonych z poczynań swoich pupili.
W drugiej połowie gra nieco się ożywiła. Inter ruszył do ataku, niestety to goście objęli prowadzenie w meczu. W 57. minucie długą piłkę nad obrońcami do Gilardino posłał Perez. Doświadczony napastnik wiedział co zrobić w takiej sytuacji i technicznym uderzeniem z prawej nogi pokonał Carrizo. Inter 0, Bologna 1. Minutę później swoją sytuację miał Palacio, jednak jego uderzenie po bloku wylądowało na rzucie rożnym. W 69. minucie swoich sił próbował Guarin, jednak jego strzał także nie znalazło drogi do siatki. Kilka chwil później dobrą sytuację wypracował sobie Cassano, jednak podobnie jak przy próbie Kolumbijczyka, strzał FantAntonio został zblokowany przez dobrze spisujących się w tym meczu defensorów z Bolonii. W 78. minucie o mało nie doszło do podwyższenia prowadzenia przez graczy gości. Po rzucie rożnym strzał głową jednego z piłkarzy Bologni wędrował do siatki, wszak Carrizo świetnie interweniował. Kilka minut później groźną sytuację miał Ranocchia, który po silnym strzale z przewrotki o mało nie wyrównał wyniku spotkania. Końcówkę meczu zdominowali Nerazzurri, jednak żadna ze stworzonych sytuacji nie przyniosła bramki i to Bologna świętowała zdobycie trzech punktów w starciu z Interem.
Inter 0-1 Bologna (HT: 0-0)
Strzelcy: 57' Gilardino.
Inter: 30 Carrizo; 4 Zanetti, 23 Ranocchia, 40 Juan Jesus, 31 Pereira; 21 Gargano, 5 Stankovic (54' Kovacic); 7 Schelotto (65' Cambiasso), 14 Guarin, 24 Benassi (46' Cassano); 8 Palacio.
Trener: Andrea Stramaccioni.
Bologna: 1 Curci; 8 Garics, 5 Antonsson, 43 Sorensen (46' Naldo), 3 Morleo; 15 Perez, 19 Christodoulopoulos; 23 Diamanti, 6 Taider, 18 Gabbiadini; 10 Gilardino (60' Krhin)
Trener: Stefano Pioli.
Sędzia główny: Gianpaolo Calvarese
Żółte kartki: 16' Gabbiadini, 39' Stankovic, 70' Juan Jesus.
Czas doliczony: 2+4 minuty.
Komentarze (117)
Jak tak dalej pójdzie to nawet w LE nie zagramy <img src="/files/emoticons/16" alt="<confused>" />