Znany włoski prezenter telewizyjny, Paolo Bonolis, zabrał głos w rozmowie z Notizie.com. Włoch wypowiedział się na temat ostatnich Derbów Włoch, sytuacji Interu, a także sposobu gry Nerazzurrich i ich zawodników. Oto cała wypowiedź Paolo Bonolisa:
- Derby Włoch? I co tu dużo mówić? Scenariusz od tak dawna jest taki sam. W kwestii wydarzeń boiskowych i decyzji sędziowskich za każdym razem jest tak samo. Więc spokój, amen, już mi nawet to nie przeszkadza. Tak jest. To zawsze się działo i zawsze będzie się działo. Włochy to kraj, który dba o swoją historię i nie chce jej zmieniać.
- Katastrofalny sezon Interu? To nie jest tak zły sezon, tak dramatyczny jak niektórzy twierdzą. Wszyscy mieli błędne oczekiwania. Nikt nie mówił o tym, jak niezwykły jest skład Napoli przed rozpoczęciem sezonu, ale każdy teraz widzi, że jest niezwykły. Jest to wielka zasługa Luciano Spallettiego, Cristiano Giuntoliego i Aurelio De Laurentiisa. Taki zespół jak Inter nie potrafił zrobić tego co Napoli, a w dodatku miał złe oczekiwania. W życiu płacimy za oczekiwania, jeśli są zbyt wysokie. Może się więc zdarzyć, że zawsze będziemy żyć rozczarowaniem. Mówimy o Interze, a przecież Milan wygrał Scudetto w zeszłym roku, a w tym sezonie także powinni byli zrobić znacznie więcej. Zamiast tego odpadli z Coppa Italia, są w ćwierćfinale Ligi Mistrzów tak jak Inter i Napoli, lecz mają ogromną stratę w lidze i przegrali mecz o Superpuchar... Ale tylko o Interze mówi się w tak negatywnych kategoriach.
- Czy Inter jest przereklamowany? Inter ma dobry skład, ale biorąc pod uwagę wszystkich piłkarzy, uważam, że nieco przeceniany. Inzaghi jest bardzo surowy ze swoim 3-5-2. Charakterystyka zawodników nie pozwala mu na dokonywanie znaczących zmian. Wszyscy gracze wyglądają podobnie. Zazwyczaj gra ten, który w danym momencie jest bardziej wypoczęty. Jedynymi, którzy różnią się w interpretacji tej samej roli są Romelu Lukaku i Edin Džeko. Kontuzje także dołożyły swoje, na przykład ta, z którą zmagał się Romelu Lukaku. Joaquin Correa wygląda jak ektoplazma zza grobu. Denzel Dumfries został znaleziony i przebrany za piłkarza, podejrzewam, że wcześniej miał inny zawód. Sezon był skomplikowany, Mundial w między czasie oddał nam wersję Marcelo Brozovicia, która jest nie do poznania...
Komentarze (4)
Szanuję.